Bezrobocie pod koniec przyszłego roku wyniesie w strefie euro 12,3 procent - szacuje Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju. To 0,1 procent więcej niż w maju tego roku.

W corocznym raporcie czytamy, że wśród krajów członkowskich OECD bez pracy jest ponad 48 milionów osób. To prawie 16 milionów więcej, niż przed kryzysem.
W dokumencie zwrócono także uwagę na różnice w poziomie bezrobocia w różnych krajach Wspólnoty. Na przykład w Niemczech wynosi ono około 5 procent, a w Hiszpanii i Grecji około 28 procent.

Z raportu OECD, wynika też, że brak zatrudnienia wciąż najbardziej będzie uderzał w ludzi młodych. Bez pracy jest bowiem ponad 60 procent młodych Greków, 55 procent młodych Hiszpanów i około 40 procent młodych ludzi we Włoszech i Portugalii.

W 2014 będzie więcej bezrobotnych w Polsce

Bezrobocie w Polsce w przyszłym roku nieznacznie wzrośnie -prognozuje Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju. Według najnowszego raportu Organizacji z pogłębiającym się problemem braku zatrudnienia borykać się też będzie kilka innych krajów Europy. OECD podaje, że obecnie w Polsce bezrobocie wynosi 10,7 procent.

Pod koniec przyszłego roku będzie większe, sięgnie 11,4 proc.

Ze wszystkich krajów OECD w najgorszym położeniu jest i będzie Hiszpania oraz Grecja: w tych krajach co czwarta osoba nie ma pracy i w przyszłym roku będzie jeszcze trudniej; podobnie jak w Portugalii na Słowacji czy we Włoszech.

W wyjątkowo ciężkiej sytuacji będą ludzie młodzi; wśród nich odsetek bezrobotnych jest szczególnie wysoki. Raport „Perspektywy Zatrudnienia 2013” wskazuje, że największe problemy z pracą mają ludzie słabo wykwalifikowani; zwalniano głównie osoby na krótkoterminowych umowach.

Według OECD bezrobocie spadnie w takich europejskich krajach jak Niemcy, Finlandia czy Norwegia, a także w USA, Kanadzie czy w Australii.