Komisja Europejska oczekuje od Cypru gwarancji dla stabilności zadłużenia. Wczoraj cypryjski parlament odrzucił propozycję opodatkowania depozytów bankowych w zamian za pomoc Unii Europejskiej i Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Trwają rozmowy jak wyjść z patowej sytuacji.

Rzecznik Komisji Europejskiej powiedział dziś, że ruch należy teraz do władz w Nikozji. Cypr musi przedstawić plan, w jaki sposób ma zamiar poradzić sobie z kłopotami budżetowymi.

Z kolei Angela Merkel po rozmowach z niemieckimi parlamentarzystami powiedziała, że Unia Europejska ma obowiązek współpracować z Cyprem w celu rozwiązania kryzysu. Merkel przypomniała, że Cypr jest członkiem strefy euro i dlatego rozwiązania problemów należy szukać wspólnie.

Liderzy polityczni na Cyprze prowadzą od rana rozmowy w sprawie ratowania finansów państwa. Trwają negocjacje z krajami eurostrefy. Jednocześnie Cypr prosi o pomoc Moskwę - Rosjanie mają bowiem ulokowane na Cyprze miliardy euro i mogliby sporo stracić na podatku.
Bankomaty na wyspie działają. Można wypłacać do pięciuset euro, ale banki i giełda są zamknięte.