Największa frakcja w Parlamencie Europejskim nie opowie się za odrzuceniem budżetu Unii. Dziś Parlament podczas sesji w Strasburgu ma głosować rezolucję w sprawie budżetu na lata 2014-2020, uzgodnionego na unijnym szczycie w Brukseli.

Frakcja chadeków przyjęła stanowisko, którego domagali się polscy eurodeputowani z Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Z inicjatywy posłów PO-PSL największa w Parlamencie Grupa Europejskiej Partii Ludowej zaakceptowała poprawki łagodzące wydźwięk rezolucji, którą będą głosować eurodeputowani. Grupa przyjęła postulat zgłoszony przez poseł Sidonię Jędrzejewską usunięcia z projektu rezolucji groźby odrzucenia porozumienia budżetowego w sytuacji, gdyby nie zostały spełnione żądania Parlamentu. Eurodeputowani uważają bowiem, iż płatności zatwierdzone przez państwa członkowskie podczas ostatniego szczytu zostały ustalone na zbyt niskim poziomie i chcą przywrócenia obciętych funduszy.

Zdaniem posła Jacka Protasiewicza, podjęta w przeddzień głosowania decyzja jest korzystna dla Polski, gdyż nasz kraj będzie największym beneficjentem wynegocjowanego wieloletniego budżetu. Odrzucenie przez Parlament tego porozumienia stawiałoby pod znakiem zapytania przyznanie Polsce wynegocjowanych kwot. Rezolucja jest stanowiskiem Parlamentu do dalszych negocjacji z Radą Europejską.