Manta i Globo chcą za pośrednictwem poczty sprzedać dziesięć razy więcej urządzeń niż w zeszłym roku.
Producenci dekoderów do odbioru telewizji cyfrowej nie są zadowoleni z wyników sprzedaży swoich urządzeń za pośrednictwem Poczty Polskiej. Mowa o firmach Manta Multimedia i Globo Multimedia, które we wrześniu 2012 r. zawarły umowę o dystrybucji z operatorem. Spodziewały się, że do końca grudnia tym kanałem uda im się sprzedać w sumie 100 tys. urządzeń. Tymczasem nabywców było pięć razy mniej. Renegocjują warunki umowy o współpracy z pocztą, licząc że w tym roku dotrą do dużo większej liczby klientów.
Rynek dekoderów do odbioru telewizji cyfrowej / DGP
– Zaproponowaliśmy wynagrodzenie prowizyjne dla listonoszy i innych pracowników poczty, którzy będą przyjmować zgłoszenia na zakup dekoderów. Z naszej strony aneks do umowy został już podpisany. Czekamy teraz na decyzję operatora. Mamy nadzieję, że od marca ruszy już sprzedaż urządzeń na nowych warunkach – tłumaczy Sławomir Mastej z Manta Multimedia.
Żadna ze stron nie chce podać wysokości prowizji. Z naszych informacji wynika, że wyniesie ona kilka procent ceny sprzedaży. Na poczcie, wraz z kosztami przesyłki, jest to 115 zł. Tymczasem w sklepach ceny dekoderów kształtują się od 50 do nawet ponad 1 tys. zł.
– Mogę tylko powiedzieć, że pracownicy poczty będą zadowoleni z nowych warunków współpracy – dodaje Sławomir Mastej.
Jest kilka powodów, dla których producentom tak bardzo zależy, by sprzedaż urządzeń tym kanałem wreszcie ruszyła. Wydali prawie 1 mln zł na kampanię mającą rozreklamować sprzedaż dekoderów poprzez Pocztę Polską. Poza tym to właśnie ta instytucja gwarantuje najlepszy dostęp do klientów mieszkających w małych miasteczkach i na wsiach, gdzie nie ma dużych sieci handlowych.
Ten rok jest też w zasadzie ostatnim, w którym będzie można zarobić na sprzedaży urządzeń dekodujących sygnał cyfrowy. Ostatnie nadajniki analogowej telewizji zostaną wyłączone 31 lipca. – Przechodzenie na naziemną telewizję cyfrową odbędzie się na większą skalę niż w ubiegłym roku. Odłączenie sygnału nastąpi bowiem w większej liczbie województw – dodaje Michał Kanownik ze Związku Importerów i Producentów Sprzętu Elektrycznego i Elektronicznego, który pośredniczył w zawarciu umowy między pocztą a producentami dekoderów.
W 2012 r. ze sklepowych półek zniknęło w sumie 1,5 mln dekoderów. W tym roku eksperci szacują, że ich sprzedaż może przekroczyć 2 mln sztuk. Tylko Manta Multimedia i Globo Multimedia liczą na sprzedaż łącznie 1,7 mln sztuk, o ponad 700 tys. więcej niż w 2012 r.
O dystrybucji swoich urządzeń poprzez pocztę myślą też inni producenci. – Cały czas prowadzimy rozmowy z firmami, które chciałyby wejść do projektu – dodaje Michał Kanownik.