To bardzo dobra wiadomość - tak informację o wstępnym porozumieniu w sprawie budżetu UE komentuje Roman Kuźniar. W Brukseli przywódcy krajów Unii wstępnie zgodzili się na unijny budżet na lata 2014-2020 w wielkości 960 mld euro. Natomiast płatności, czyli pieniądze, które zostaną wypłacone z budżetu za zrealizowane projekty są ustalono maksymalnie na poziomie 908 miliardów euro.

To bardzo dobra wiadomość - tak informację o wstępnym porozumieniu w sprawie budżetu UE komentuje Roman Kuźniar. W Brukseli przywódcy krajów Unii wstępnie zgodzili się na unijny budżet na lata 2014-2020 w wielkości 960 mld euro. Natomiast płatności, czyli pieniądze, które zostaną wypłacone z budżetu za zrealizowane projekty są ustalono maksymalnie na poziomie 908 miliardów euro.

Roman Kuźniar mówił w radiowej Jedynce, że pieniędzy z Unii jest dużo mniej niż oczekiwaliśmy, ale to i tak dobry rezultat. Budżet będzie niższy, niż ten, który obowiązywał od 2007 roku, bo wiele krajów wykorzystało kryzys do obniżenia swoich wpłat - mówi Kuźniar i dodaje, że 2013 to ostatni rok kryzysu.
Prezydencki doradca liczy na to, że wczorajsza deklaracja Jarosława Kaczyńskiego, który mówił o wsparciu premiera w negocjacjach i trzymaniu za niego kciuków, jest sygnałem zmian i przyszłej współpracy w kwestiach europejskich.

Wstępna zgodna nie kończy jeszcze negocjacji budżetowych. Na razie uzgodniono limity wydatków i rabatów dla poszczególnych krajów, czyli zredukowanej składki do unijnej kasy, teraz rozmowy dotyczą szczegółowych zapisów.

Wiadomo, że dla Polski na rozwój regionów w nowym projekcie unijnego budżetu przewidziano 72 miliardy 400 milionów euro.