Sieci kablowe chcą w tym roku znacznie ożywić bardzo niemrawy rynek stacjonarnego dostępu do Internetu. Ale na niższe ceny nie ma co liczyć - czytamy w "Rzeczpospolitej".

W 2012 roku ku zaskoczeniu urzędników odpowiedzialnych za cyfryzację kraju, operatorzy telekomunikacyjni dużo wolniej zdobywali abonentów. Według szacunków "Rzeczpospolitej", przybyło im około 190 tysięcy klientów. To mniej niż w 2011 roku, gdy usługę dokupiło około 300 tysięcy osób.

W tym roku plany podboju rynku stacjonarnego Internetu kreślą sieci telewizji kablowych. UPC, Multimedia, Vectra i Inea liczą, że grono ich abonentów powiększy się w sumie o 150 tysięcy klientów usługi stacjonarnego dostępu. Orężem walki będzie prędkość internetu, ale ceny spadać już nie będą.
Więcej w "Rzeczpospolitej".