Jest zgoda Komisji Europejskiej na połączenie tarnowskiej Grupy Azoty i Zakładów Azotowych w Puławach. Po konsolidacji powstanie drugi największy producent nawozów w Europie.

Prezes zarządu Grupy Azoty Jerzy Marciniak powiedział, że zgoda Komisji oznacza stworzenie silnego polskiego podmiotu z branży nawozowo-chemicznej, który będzie w stanie skutecznie konkurować na rynku europejskim. W rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową zapewnił, że przejęcie zakładów w Puławach nie wpłynie na ceny nawozów dla rolników.

- Decyzja Komisji Europejskiej potwierdza słuszność naszych starań w kierunku konsolidacji sektora chemicznego - mówi minister skarbu. Zdaniem Mikołaja Budzanowskiego, to, że zgoda KE ma charakter bezwarunkowy świadczy o pełnej akceptacji decyzji o powiększeniu Grupy Azoty o nowy podmiot. Skarb Państwa oczekuje, że grupa będzie w stanie osiągać lepsze od średnich na rynku wyniki operacyjne i stopy zwrotu dla akcjonariuszy. Minister wskazuje, że od rozpoczęcia procesu konsolidacji łączna kapitalizacja ZAT i ZAP wzrosła o prawie 40 procent.

Minister ocenia, że decyzja Komisji Europejskiej to ważny etap całego procesu konsolidacji, który ma doprowadzić do powstania jednego z liderów europejskiego sektora chemicznego. Mikołaj Budzanowski uważa, że skala i zróżnicowanie działalności Grupy Azoty, a także inwestycje, jakie spółki z tej grupy planują będą miały niebagatelny wpływ na branżę w ciągu następnych pięciu lat.

- Konsolidacja sektora chemicznego pozwoli na zwiększenie konkurencyjności naszego przemysłu na rynku europejskim - przekonuje minister gospodarki Janusz Piechociński. Według niego, na rynku globalnym muszą działać silne polskie podmioty gospodarcze, które z jednej strony są w stanie bronić swojej przestrzeni na rynku lokalnym,a z drugiej jak najwięcej eksportować.

Zakłady w Tarnowie przejmą kontrolę na puławską spółką poprzez nabycie większościowego pakietu ich akcji. Udział tarnowskich zakładów w kapitale spółki wynosi po emisji 83,7 procent.

W ubiegłym roku Azoty Tarnów chciał przejąć rosyjski koncern. Grupa Acron starała się o to za pośrednictwem luksemburskiej spółki Norica Holding. Żeby zapobiec wrogiemu przejęciu przez Rosjan, walne zgromadzenie akcjonariuszy Azotów Tarnów zadecydowało o podwyższeniu kapitału spółki. To pozwoliło spółce tarnowskiej przejąć Zakłady Azotowe w Puławach.