W następstwie nowych wytycznych wydanych przez Bank Anglii (BoE) brytyjski sektor bankowy będzie musiał zgromadzić 20-50 mld dodatkowego kapitału - donosi "Financial Times".

Komitet ds. Polityki Finansowej BoE ogłosił, że współczynnik kapitału własnego (capital ratio) banków musi lepiej odzwierciedlać wycenę aktywów i koszty zgromadzenia rezerw na wypadek nieprzewidzianych strat.

BoE polecił władzom nadzorczym banków, by zaczęły stosować nowe wytyczne już teraz. Według "FT" z początkiem 2013 r. BoE spodziewa się, że banki będą miały wyobrażenie o tym, jak duży jest ich niedobór i jak chcą go wypełnić.

Prezes BoE Mervyn King z okazji opublikowania raportu banku nt. stabilności sektora bankowego powiedział w czwartek, iż "przekonywujące powody przemawiają za tym, że obecne współczynniki kapitałowe banków nie odzwierciedlają ich rzeczywistej finansowej kondycji".

King wskazał na trzy powody: przewidywane przez banki przyszłe straty z powodu aktywności kredytowej mogą być zaniżone, koszty wynikające z błędów popełnionych w przeszłości (takich, jak np. skandal z niewłaściwą sprzedażą ubezpieczeń od pożyczek, czy grzywny z powodu skandalu Libor) mogą nie być w pełni uwzględnione oraz wycena różnych czynników składających się na kalkulację ryzyka może być zbyt optymistyczna.

King zastrzegł, że banki zdołają się uporać z tymi kwestiami i na ogół zdają sobie z nich sprawę, ale wymagają one pilnego zajęcia się nimi. "Niewystarczająco skapitalizowane banki powstrzymują ożywienie gospodarki i szkodzą zaufaniu inwestorów" - zaznaczył.

Raport ds. Polityki Finansowej BoE sugeruje, że cztery największe, brytyjskie grupy bankowe (HSBC, Barclays, RBS oraz Lloyds) będą musiały zgromadzić 20-50 mld funtów.

Rząd wykluczył dalsze dokapitalizowanie banków z pieniędzy podatników.