Nawet 850 osób może stracić pracę w poznańskiej Hydrobudowie S.A. - poinformował w czwartek PAP rzecznik prasowy spółki Jakub Miler. Przyznał, że kłopoty Hydrobudowy związane są m.in. ze znacznymi zaległościami w płatnościach za budowę autostrady A4 oraz Stadionu Narodowego w Warszawie.

Zwolnienia są spowodowane trudną sytuacją finansową firmy, która odnotowała w tym roku około 800 mln zł strat. Zamiar zwolnień został zgłoszony do urzędu pracy.

Hydrobudowa w upadłości układowej

"Hydrobudowa ma obecnie ograniczoną możliwość realizowania kontraktów. Złożony w czerwcu wniosek o upadłość układową spowodował lawinowe wypowiedzenia umów kredytowych, w znaczący sposób ograniczając środki na bieżącą działalność operacyjną. Pociągnęło to za sobą liczne wypowiedzenia umów na roboty budowlane. Obecnie realizowany program zwolnień grupowych jest niestety konsekwencją tych zdarzeń" - powiedział rzecznik.

Hydrobudowa chce zawrzeć układ z wierzycielami i od ich roszczeń będzie zależeć jej przyszłość - podkreślił rzecznik.