Spowodowany recesją spadek wpływów z podatków do budżetu naraża na szwank politykę reform rządu Portugalii. Obniżenie deficytu budżetu do 4,5 proc. PKB nie będzie możliwe bez dodatkowych cięć - poinformowało ministerstwo finansów w Lizbonie w czwartek.

W pierwszych siedmiu miesiącach tego roku wpływy z podatków były mniejsze o blisko 3,5 proc. w porównaniu z siedmioma miesiącami zeszłego roku - pisze agencja dpa. Władze zakładały natomiast wzrost dochodów z tego tytułu o 2,6 proc.

Wydatki uległy redukcji zgodnie z planem o 1,7 proc.

Gazeta kół gospodarczych "Diario Economico" szacuje, że w skali całego roku spadek wpływów z podatków wyniesie trzy miliardy euro, co stanowiłoby 1,5 proc. PKB.

Zdaniem gazety rząd popełnił zasadniczy błąd w szacunkach wpływów z VAT-u. Zamiast planowanego wzrostu o 1,1 proc. do końca lipca nastąpił spadek wpływów z tego podatku o 11,6 proc.

Na mocy zawartego w maju ub.r. porozumienia kredytowego z UE i MFW Portugalia zobowiązała się w zamian za 78 mld pożyczki zewnętrznej do wdrożenia programu oszczędnościowego. Jego realizacja nadzorowana jest co kwartał przez ekspertów obu organizacji.

Przedstawiciele Unii Europejskiej, Europejskiego Banku Centralnego i Międzynarodowego Funduszu Walutowego mają ocenić w przyszłym tygodniu postępy Portugalii w realizacji programu naprawy gospodarki.

Zgodnie z warunkami porozumienia kredytowego do końca 2012 r. Portugalia powinna obniżyć swój deficyt budżetowy do 4,5 proc., a w następnym roku do 3 proc.

12090459