Mniej niż w trzy miesiące po największym w Polsce bankructwie, premie za papiery dłużne spółek spadły do najniższego poziomu w historii, a zyski firm rosną – twierdzi agencja Bloomberg.

Analitycy prognozują rekordowe zyski PKO BP, największego banku w Polsce, za okres pierwszego półrocza, a zysk netto Cyfrowego Polsatu, największej w kraju grupy telewizyjnej, powinien więcej niż się podwoić – wynika z szacunków Bloomberga.

Premie za euroobligacje PKO BP wymagalne w 2015 roku spadły wczoraj do 2,82 proc., zmniejszając różnicę w stosunku do obligacji rządowych do 168 punktów bazowych wobec 224 pb. na początku roku. Z kolei eurobligacje Cyfrowego z terminem wykupu w 2018 roku spadły do rekordowego poziomu 5,85 proc., zmniejszając różnicę w stosunku do papierów francuskiego Vivendi do zaledwie trzech punktów bazowych.

Chociaż koncern budowlany PBG wystąpił w czerwcu z wnioskiem o bankructwo z powodu zadłużenia w kwocie 1,5 mld zł, inwestorzy nadal chętnie kupują największe polskie firmy, gdyż gospodarka rosnie najszybciej w całej Unii Europejskiej. Jak przewiduje agencja Fitch Ratings ten rosnący apetyt przyspieszy wzrost emisji obligacji przez spółki, korzystające z niższych kosztów kredytu.

“Rynek będzie się rozwijać pomimo kłopotów niektórych firm budowlanych” – twierdzi Mirosław Dudziński, dyrektor Fitch Ratings na Europę Środkową i Wschodnią - „Obligacje, które są oferowane przez najlepsze firmy, będą dalej pożądane”.

Według szacunków polskiego oddziału Coface, francuskiego dostawcy ubezpieczeń dla eksporterów, w okresie pierwszych sześciu miesięcy 2012 roku zanotowano 101 bankructw polskich firm budowlanych.

Problemy w sektorze budowlanym sprawiają, że “menedżerowie funduszy sa bardziej ostrożni w sprawach ryzyka, ale dla nich najważniejsze staje się dywersyfikacja nowych emisji obligacji korporacyjnych” – mówi Andrzej Sołdek, szef funduszu emerytalnego PZU PTE, o aktywach wartości 35 mld zł – „Rynek będzie się rozwijał”.