Kurs złotego wobec głównych walut może się już dalej nie umacniać gdyż inwestorzy szukają bezpieczniejszych aktywów, oceniają analitycy.

"Bilans ostatnich wydarzeń wydaje się przemawiać na korzyść bezpieczniejszych aktywów, a więc może być trudno o powrót do umocnienia złotego" - informują analitycy Raiffeisen Bank Polska. Według nich, rozczarowanie komentarzem EBC zaszkodziło wczoraj notowaniom euro względem dolara.

Po chwilowym wybiciu kursu do 1,24, para szybko skorygowała ten ruch i spadła pod 1,22.

W skali całego dnia nie zmieniły się też istotnie notowania euro/złotego. Kurs co prawda dotarł przejściowo do 4,13, szybko jednak wrócił w rejony bariery 4,10 przy której konsoliduje się od kilku sesji.

Według analityków, dziś uwaga rynku skupi się na pilnie obserwowanych (zwłaszcza przez Fed) danych z amerykańskiego rynku pracy. „Negatywną wymowę ewentualnego słabego odczytu może ponownie ograniczyć fakt, że pogorszenie sytuacji na rynku pracy zwiększa szansę na kolejny zastrzyk kapitału ze strony Rezerwy Federalnej (QE3)" - zaznaczają analitycy.

W piątek po godz. 9:30 za jedno euro płacono 4,1043 zł a za dolara 3,3640 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,2201. W czwartek po godz. 17:50 za jedno euro płacono 4,1203 zł a za dolara 3,3934 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,2142. W czwartek ok. godz. 10:00 za jedno euro płacono 4,1026 zł a za dolara 3,3466 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,2259.