Analitycy spodziewają się pozytywnego rozpoczęcie notowań na warszawskiej GPW. O jej przebiegu mogą zdecydować dane makroekonomiczne z Niemiec oraz USA. "Biorąc pod uwagę poranne rosnące wartości kontraktów na zachodnioeuropejskie i amerykańskie indeksy należy spodziewać się dziś pozytywnego rozpoczęcia sesji notowań ciągłych w Warszawie" - poinformował analityk BDM Krzysztof Zarychta.

Dodał, że wczorajsza sesja niewiele zmieniła w technicznym obrazie WIG20.

W poniedziałek WIG 20 zyskał 0,3% i wynosi 2077,76 pkt. Równocześnie WIG spadł o 0,06% do 37287,97 pkt. Obroty wyniosły 398,2 mln zł

Według Zarychty na poniedziałkowe rozstrzygnięcia poszczególnych indeksów częściowy wpływ miały informacje o upadłości PBG. Dziś prawdopodobnie notowania walorów spółki zostaną wznowione. Dodatkowo problemy PBG i Hydrobudowy mogą przełożyć się na wyceny innych, powiązanych współpracą, spółek z GPW (wierzyciele, dostawcy).

"Z punktu widzenia analizy technicznej dla wykresu blue chipów w dalszym ciągu kluczowa jest obrona 2000 pkt. W przypadku jej przebicia otworzy się droga do powtórzenia minimów z 2009 roku. Główny opór należy wyróżnić na pułapie 2100 pkt" - zaznaczył analityk. Dodał, że na wynik całodziennych notowań wpływ będą mieć dane makro ze Stanów Zjednoczonych oraz z Eurolandu. (ISB)