We wrześniu 2012 roku zostanie zakończony drugi etap budowy stacji oczyszczania ścieków „Czajka”. Będzie to największa oczyszczania ścieków w Europie.

Wykorzystana w niej zostanie duńska zaawansowana technologia STAR, czyli system monitorowania online, który odpowiada za optymalizację procesów. Pozwala on zmniejszyć zużycie energii i ilość niezbędnych substancji chemicznych o 20–30 proc.

– Technologia STAR została opracowana przez firmę Krüger, która wprowadzała ją i nieprzerwanie usprawniała przez okres ostatnich 20 lat. Została ona już zastosowana w oczyszczalniach ścieków w Poznaniu i w Krakowie, a teraz także w oczyszczalni „Czajka” w Warszawie – tłumaczy Lars Christoffersen, Wicedyrektor Veolia Water Solutions & Technologies, jednej z firm będącej członkiem konsorcjum odpowiedzialnego za oczyszczalnię ścieków oraz spalanie osadów ściekowych.

– Jedną z jej zalet jest możliwość kontroli oczyszczania ścieków, dzięki czemu możemy spełnić surowe wymagania, np. w zakresie maksymalnej zawartości fosforu w biologicznym oczyszczaniu, zmniejszając w ten sposób użycie substancji chemicznych. Redukcja zużycia energii i substancji chemicznych wynosi 20–30%.

– W oczyszczalni ścieków „Czajka” używamy osadu ściekowego, powstałego w trakcie procesu oczyszczania, do produkcji energii cieplnej i elektrycznej. Nadmiar ciepła ze spalania osadu jest wykorzystywany do produkcji pary, która jest konwertowana na energię elektryczną i cieplną w turbinie parowej. Ponadto produkujemy biogaz, który pochodzi z fermentacji osadu.

Powstała energia jest dalej wykorzystywana w oczyszczalni ścieków, dzięki czemu staje się ona częściowo samowystarczalna – dodaje Lars Christoffersen. – Kiedy ścieki są już oczyszczone, zawierają tak niewielkie ilości soli oraz substancji organicznych, że mogą być wprowadzone do Wisły, aby w końcu znaleźć się w Morzu Bałtyckim.

Dania przez wiele lat zajmowała się wypracowaniem standardów środowiskowych, które są jeszcze bardziej restrykcyjne niż w UE, co sprawia, że Duńczycy przodują w myśleniu o zrównoważonym rozwoju i odpowiedzialności wobec klientów jako integralnej części prowadzenia biznesu. Duńskie firmy mają pełne prawo korzystania ze znaku firmowego danishresponsibility.dk.

Duńczycy chwalą polska gospodarkę

– W Danii jesteśmy pod ogromnym wrażeniem silnej gospodarki, jaką Polsce udało się zbudować. Polska samodzielnie i znacznie szybciej niż inne europejskie kraje opanowała kryzys – mówi Ebbe Iversen, Dyrektor Zarządzający z firmy Aarsleff, biorący udział w wizycie.