Trzykrotny wzrost produkcji gazu naturalnego z niekonwencjonalnych źródeł, jak formacje łupkowe, będzie możliwy tylko pod warunkiem przestrzegania reguł ochrony środowiska– twierdzi Międzynarodowa Agencja Energii, IEA.

Roczne wydobycie z niekonwencjonalnych źródeł może wzrosnąć do 1,6 bilionów metrów sześciennych w roku 2035, co będzie stanowić 32 proc. całkowitej produkcji gazu, wobec 14 proc. w tym roku – wynika z opublikowanego dzisiaj raportu IEA. Ale ilości te zostaną osiągnięte tylko wtedy, jeśli firmy i regulatorzy przyjmą przejrzystą politykę, będą śledzić wpływ wydobycia na środowisko naturalne oraz odniosą się z powagą do niepokojów i zastrzeżeń społeczności lokalnych – podkreśla raport cytowany przez agencję Bloomberg.

„Zaniepokojenie społeczności lokalnych jest uzasadnione” – powiedział Fatih Birol, główny ekonomista IEA z siedzibą w Paryżu - „Część firm postępuje zgodnie z naszymi sugestiami. Ale przyszłość przemysłu gazu łupkowego rozstrzygnie się nie z powodu najlepszych praktyk, ale z powodu praktyk najgorszych”.

Szczelinowanie hydrauliczne, czyli technologia polegająca w wpompowywaniu do odwiertów wody, piasku i chemikaliów w celu wydobycia gazu, pomogło USA wyprzedzić Rosję jako największy producent tego surowca na świecie. Ale potencjał tkwiący w złożach łupkowych został przyćmiony wskutek wprowadzenia zakazów wydobycia przez Francję i Bułgarię oraz wstrzymania eksploracji w Wielkiej Brytanii. Przeszło 20 miejscowości w stanie Nowy Jork podjęło uchwały w sprawie zakazu prowadzenia odwiertów.

Przyjęcie najlepszych praktyk, jak proponowane przez IEA, zwiększy koszty wydobycia gazu o około 7 proc. – szacuje organizacja. Ale także wtedy inwestorzy mogą liczyć na ‘zdrowe zyski”.

Globalna organizacja ekologiczna Greenpeace stwierdziła, że raport Międzynarodowej Agencji Energii w niedostateczny sposób ocenia środowiskowe skutki proponowanych zaleceń. „Greenpeace sprzeciwia się wydobyciu gazu ze źródeł niekonwencjonalnych, ponieważ nie w pełni zbadano jego wpływ na środowisko naturalne, zrozumiano charakter tych procedur, przyjęto odpowiednie kroki przeciwdziałające oraz stosowne regulacje”- czytamy w oświadczeniu organizacji.

Bloomberg przypomina, że w zeszłym roku agenda informacyjna Departamentu Energii USA określiła złoża gazu łupkowego w Polsce na około 187 bln stóp sześciennych, ale Polski Instytut Geologiczny w tym roku obniżył amerykańskie szacunki o prawie 85 proc. Z kolei firma Schlumberger oceniła, że koszty wydobycia gazu łukowego w Polsce będą trzy razy większe niż w USA.

Birol z IEA dodaje, że w Polsce trzeba będzie wykonać setki tysięcy odwiertów, a kraj musi przygotować odpowiednie reżimy regulacyjne.