Jak poinformowała firma Visa, jedna z dwóch największych firm emitujących karty płatnicze, poparła ona plan obniżenia opłat za karty płatnicze proponowane przez Narodowy Bank Polski. To oznacza, że rośnie szansa na obniżenie tak krytykowanych przez polskie małe sklepy opłat interchange. Teraz czas na decyzję drugiego emitenta - Master Card.

Problem z opłatami za korzystanie z kart jest już od wielu lat podnoszony przez małe sklepy w Polsce. Karta – wygodna dla klienta – jest przekleństwem dla małego sklepu, w którym w dodatku robi się zakupy za niewielkie kwoty. Okazuje się bowiem, że prowizja (płacona bankom i wystawcom kart) wynosi w Polsce średnio 1,6 proc., dwukrotnie więcej niż w Europie. Przy małych zakupach może ona więc "zjeść” niewielką marżę sklepikarza.

Stąd w Polsce tylko w 15 proc. placówek handlowych można płacić karta a i to w dodatku po przekroczeniu limitu zakupów, wynoszącego 10-20 zł.

Od dawna problem próbuje „ugryźć” NBP – prowadzi od wielu miesięcy rozmowy z wystawcami, handlowcami i bankami w sprawie obniżenia opłat interchange.

Pod koniec marca grupa zakończyła pracę. Wypracowano raport zawierający kompromisowy plan obniżek opłaty interchange. Od 2013 r. ma ona spaść z 1,6 do 1,1 proc., kolejne obniżki uzależnione są m.in. od tego, w jakim tempie będzie przybywać nowych terminali.

Popieramy rozwiązania wypracowane wspólnie pod auspicjami Narodowego Banku Polskiego, gdyż naszym zdaniem ten kompromis pozwoli podjąć zdecydowane działania przez wszystkich uczestników rynku - powiedziała portalowi wyborcza.biz Małgorzata O'Shaughnessy, wiceprezes Visa Europe i dyrektor generalna odpowiedzialna za Polskę, Czechy i Słowację.