Podczas porannego, wtorkowego handlu polska waluta oscyluje blisko wczorajszych maksimów, wskazują analitycy.

„Głównym powodem wzrostu popytu na bardziej ryzykowne aktywa (w tym również waluty emerging markets) było wystąpienie szefa FED, Bena Bernanke, który powiedział, iż amerykańska gospodarka musi rosnąc w szybszym tempie, aby zwiększyła się liczba miejsc pracy. Zdanie to zostało odebrane jako potencjalne potwierdzenie, iż kolejna (jednak ciągle mało prawdopodobna) runda QE może mieć miejsce" – ocenił Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ.

Zaznaczył, że opublikowany dzisiaj wywiad z prezesem NBP wydaje się nieco tonować oczekiwania w zakresie możliwej podwyżki stóp. „Marek Belka powiedział, iż ostatnie odczyty nieco zmieniają perspektywę na najbliższe tygodnie i miesiące, ale gołębich tonów tez nie będzie i na obniżki stóp nie ma co liczyć" – zaznaczył analityk DM BOŚ.

W trakcie dzisiejszej sesji brak jest znaczących publikacji makroekonomicznych z rynku krajowego. Nastroje na złotym kształtowane będą głównie przez czynniki globalne, a do tych należy zaliczyć kontynuacje odczytów z rynku nieruchomości w Stanach (i. S&P/Case-Shiller godz. 14.00) oraz dwa znaczące wskaźniki koniunkturalne: Conference Board i Fed Richmond o godz. 15.00.

„Paradoksalnie wczorajsze wypowiedzi szefa Fed mogą spowodować, iż publikacje gorsze od prognoz przełożą się na wzrost bardziej ryzykownych aktywów z uwagi na bardziej prawdopodobne uruchomienie teoretycznego QE3. Inwestorzy śledzić będą również dzisiejsze wystąpienie Bena Bernanke o godz. 16:45, jednak jest to jedynie wykład na Uniwersytecie Waszyngtona stąd wątpliwym jest, aby szef Fed odniósł się do wczorajszej reakcji rynków na jego słowa" – zaznaczył Ryczko.

We wtorek, ok. godz. 09:30 jedno euro kosztowało 4,1275 zł, a dolar 3,0948 zł. Euro/dolar kwotowany był na 1,3334.

W poniedziałek, ok. godz. 17;45 jedno euro kosztowało 4,1244 zł, a dolar 3,0950 zł. Euro/dolar kwotowany był na 1,3326. W poniedziałek rano, po godz. 9:45 euro kosztowało 4,1578 zł, a dolar 3,1406 zł. Euro/dolar kwotowany był na 1,3238.