Rosyjski koncern Gazprom jest skłonny obniżyć ceny swojego gazu m.in. dla Polski o 7-10 proc., ale pod warunkiem zwiększenia zakupów surowca - ustalił "Parkiet".

W moskiewskiej siedzibie spółki w piątek odbył się dzień inwestora, na który co roku koncern zaprasza przedstawicieli najważniejszych firmy inwestycyjnych w branży. Szefowie Gazpromu mówili, że prowadzą rozmowy z europejskimi odbiorcami - m.in. z PGNiG - na temat obniżek cen.

"Gazprom podał, że negocjowane są obniżki na poziomie 7-10 proc. Zniżki zostaną udzielone w zamian za zwiększenie zakupów gazu" - relacjonuje Witalij Kriukow, ekspert rynku paliw firmy inwestycyjnej IFD Kapital, który uczestniczył w spotkaniu.

Gazeta giełdy dowiedziała się w PGNiG, że firma jest otwarta na negocjacje mimo przygotowanego wystąpienia przeciwko Gazpromowi do Trybunału Arbitrażowego w Sztokholmie. Pozew - będący pokłosiem fiaska negocjacji m.in. w sprawie obniżki cen - ma być złożony do końca lutego.