Było to pierwsze odkrycie gazu w Polsce przez amerykańskiego giganta, ale – jak powiedział David Rosenthal, wiceprezydent koncernu ds. relacji inwestorskich podczas konferencji zwołanej dla analityków i inwestorów – gaz nie wypłynął na powierzchnię w „dostatecznej ilości, aby mogło to uzasadniać rozpoczęcie produkcji”.
Czy to pierwszy sygnał o zawiedzionych polskich marzeniach o potędze łupkowej?
Niepowodzenia Exxon Mobil, największego koncernu energetycznego na świecie, mogą pokrzyżować dążenia Polski do zdobycia pozycji wielkiego producenta energii i zakończenia dominacji Rosji na gazowym rynku Europy Wschodniej – podkreśla agencja Bloomberg.
zobacz także:
Rozległe złoża gazu łupkowego w Polsce bada obecnie szereg międzynarodowych koncernów, w tym Chevron i Talisman Energy, które chcą się przekonać, czy technologia intensywnych wierceń, która zrewolucjonizowała produkcję gazu w USA może istotnie sięgnąć po rezerwy surowca, które mogłyby zaspokoić zapotrzebowanie Polski na przeszło 300 lat.
Mogą wzrosnąć koszty wydobycia
Fiasko Exxonu sugeruje, że formacje łupków w Polsce stanowią wyjątkowe wyzwanie, co oznacza istotne zwiększenie kosztów i zwłokę w produkcji – twierdzi Gianna Bern, założycielka firmy Brookshire Advisory & Research w Chicago.
Teoretycznie Polska leży na oceanie gazowym
Według szacunków Departamentu Energii USA z kwietnia zeszłego roku w formacjach łupkowych w Polsce znajduje się 187 bln stóp sześciennych (5,6 bln m3) gazu nadającego się do wydobycia.
Te rezerwy są 32 razy większe od polskich złóż gazu konwencjonalnego i zapewniają pokrycie konsumpcji na 322 lata.
Bloomberg przypomina, że Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo kupuje gaz od rosyjskiego Gazpromu w cenie 500 dolarów za 1000 metrów sześciennych surowca i jest to stawka sześć razy większa od cen tego paliwa w USA.
Annna(2012-02-02 11:09) Zgłoś naruszenie 00
Dlatego od początku podeszłam do tego sceptycznie. W Polsce zawsze się dzieli skórę nieupolowanego niedźwiedzia. Jeszcze nie ma konkretów a już wiele szumu egzaltacja po czym ... porażka.
OdpowiedzSan Diego(2012-02-02 19:12) Zgłoś naruszenie 00
"David Rosenthal, wiceprezydent koncernu ds. relacji inwestorskich" to rzeczywiscie "wiarygodne zrodlo" informacji". Aby tak dalej to napewno juz nigdy gazu sie nie znajdzie w Polsce przynajmniej w nastepnych dziesiecioleciach.
OdpowiedzJuż mieszacie gryzipiurki?(2012-02-01 19:45) Zgłoś naruszenie 00
Matoł i spóła już sprzedali łupki?
Odpowiedzpisiorek oszołomek(2012-02-02 14:39) Zgłoś naruszenie 00
Rudy i ten od KGB sprzedali gaz ruskim.Gdyby rządził nasz umiłowany przez prawdziwych Polaków prezes to gaz sam by się wydobywał,a emeryci dostali by waloryzację nie po 71 zł,lecz co najmniej po 80zł.Ale staruchy głosowały na ryżego to teraz mają.
OdpowiedzPOlska w dupie(2012-02-01 20:31) Zgłoś naruszenie 00
Sprawa ucichnie i będą sobie wydobywać. Tusk wszystko sprzedał.
Odpowiedzi(2012-02-01 20:44) Zgłoś naruszenie 00
pewnie wały walą jak zawsze w polskim piekle. to jest info dla ludu, a info dla ludzi przy korycie brzmi kraść jak najwięcej i najszybciej
Odpowiedzgd(2012-02-01 21:14) Zgłoś naruszenie 00
To się patrioci spod znaku PISu rozczarują !!
OdpowiedzZapewne znów będą wietrzyć spisek .
Tylko czyj ? PO i Tusk z jednej strony a z drugiej - kto ?
Merkel i Putin wynajęli tę firmę EXXON - to na pewno wroga Polsce firma.
Tak na pewno - WODZU JARKU RATUJ - zrób sam odwierty i na pewno cos znajdziesz.
aaa(2012-02-01 22:12) Zgłoś naruszenie 00
strasznie nerwowe te komentarze. a co ma mówić exxon? koncesja wydobywcza i jej warunki zależą od złoża. "mało i trudne do wydobycia" to będzie medialna mantra wszystkich posiadaczy koncesji na poszukiwania. tylko dlaczego przy przepisach ograniczających wielkość udziału skarbu państwa w zyskach z wydobycia tak się wszyscy rzucili na wiercenie? a teraz nagle się nie opłaca. poczekajmy do marca i zobaczymy jakie będą informacje, a nie zmyłkowe wypowiedzi.
Odpowiedzmisza(2012-02-01 22:24) Zgłoś naruszenie 00
U nas zawsze najpierw sie krzyczy zanim pomyśli. Przeważnie media.
OdpowiedzWW z Washingtonu(2012-02-02 05:49) Zgłoś naruszenie 00
Szacowanie Polskich zloz gazu lupkowego przez Departament Energii USA tak naprawde to nic nie znaczy. Raport byl pisany przez firme ARI - Advanced Resources International. Firma ta, znajdujaca sie w okolicach Washingtonu, nie ma ani jednej osoby mowiacej po Polsku. Jak, wiec, mieli oni przebadac raporty o Polskiej geologii czy nawet przeczytac Polskie gazety. Jak, wiec, dostali kontrakt? Bo wygrali przetarg oferujac najnizsza cene. Tak wiec jesli opeiramy nasze szacowanie zloz gazu lupkowego w Polsce tylko na tym raporcie, to niestety mogli bysmy tez poprostu sami sobie wyciagnac jakis numer z nieba i powiedziec ze "o, tyle mamy gazu".
OdpowiedzCo oczywiscie nie znaczy ze tego gazu nie ma. Jak pisze aaa, firmom nie jest na reke sie chwalic. I nie tylko dlatego ze musza sie dzielic z fiskusem. Takrze dlatego ze nadal nowe koncesje wychadza na przetarg, a czym wieksze sa oczekiwania wydobycia gazu, tym wyzej idzie cena licencji do poszukiwania i wydobycia surowca. Zwrocmy uwage na nawierty firmy ConocoPhilips. Mimo ze byly skonczone okolo rok temu, nadal nie wiemy co znalezli, a mniejsze firmy operujace kolo Poznania raportuja gaz plynacy o wysokim cisnieniu z poziomow poza glebokoscia celu (outside target depth).
Tu (w USA) sie mowi ze Exxon nie znalazl by ropy wiercac na stacji benzynowej. Wydaje mi sie ze sie jeszcze dowiemy ze potencjal w Polsce jest doby, nie zaleznie od tego co pisza w raporcie Departamentu Energii.
Lex(2012-02-02 13:53) Zgłoś naruszenie 00
I z czego teraz rudy zaplaci emerytury jak fundusz gazowy pusty?
Odpowiedzja(2012-02-02 08:26) Zgłoś naruszenie 00
Najwiecej gazu jest po kapuscie z grochem.
Odpowiedzusa(2012-02-02 08:27) Zgłoś naruszenie 00
Szelinowanie glupkow to lanie oleju do glowy!
Odpowiedzas(2012-02-07 15:27) Zgłoś naruszenie 00
Narzekać warto by tanio kupić...
Odpowiedzbosy1950(2012-02-07 18:55) Zgłoś naruszenie 00
A czy ktoś się zastanawiał nad tym, że bilion m3 USA i bilion m3 polskich to nie jest to samo. Jeżeli nie, to proponuję aby nie popadać zbytnio w euforię z powodu tego gazu, bo może się okazać, że jest go niewiele.
Odpowiedz