Szef Rady Europejskiej Herman Van Rompuy zaproponował, by szczyty związane z kryzysem euro oraz mechanizmami ratunkowymi były zarezerwowane dla "17" euro. Kraje spoza byłyby dopraszane na szczyty związane z przyszłością euro i wdrażaniem paktu fiskalnego - dowiedziała się PAP.

Taką kompromisową propozycję ws. paktu fiskalnego przedłożył na zakończonym właśnie spotkaniu z premierem Donaldem Tuskiem w poniedziałek przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy.

"To, co związane z kryzysem i mechanizmami kryzysu - tylko dla +17+. A to, co dotyczy przyszłości euro i wdrażania paktu fiskalnego - byłoby omawiane na szczytach 17 plus państwa spoza" - wyjaśniły PAP źródła z otoczenia Van Rompuya.

Tusk i Van Rompuy spotkali się tuż przed szczytem 27 przywódców państw UE, który właśnie rozpoczyna się w Brukseli.

Kwestia udziału państw spoza euro w szczytach państw strefy pozostaje główną, nierozwiązaną dotychczas sprawą w negocjacjach nowego traktatu międzynarodowego, tzw. paktu fiskalnego. Ma on wzmocnić dyscyplinę budżetową państw euro, zapobiegając powtórce kryzysu zadłużenia w przyszłości.

Polska domaga się dla państw spoza euro, ale będących stronami nowego traktatu, prawa do udziału we wszystkich szczytach euro związanych z paktem fiskalnym. Na to dotąd nie zgadza się przede wszystkim Francja.