W 2011 r. wartość eksportu z Polski towarów rolno-spożywczych wzrosła o 12 proc., do 13,8 mld euro - poinformował w piątek minister rolnictwa Marek Sawicki podczas konferencji prasowej na targach rolnych "Zielony Tydzień" w Berlinie.

Według ministra nawet mimo kryzysu gospodarczego sprzedaż polskich artykułów branży rolnej i spożywczej dynamicznie wzrasta; w ciągu minionych dziesięciu lat zwiększyła się czterokrotnie.

Aż 78 proc. tego eksportu z Polski trafia na rynki krajów UE, a 10 proc. - do Wspólnoty Niepodległych Państw, głównie Rosji. Największym partnerem handlowym pozostają Niemcy; w 2011 r. na rynek ten trafiły towary rolno-spożywcze o wartości około 3,1 mld euro (o 11 proc. więcej niż rok wcześniej). Polska odnotowała nadwyżkę w handlu tymi produktami z Niemcami w wysokości 462 mln euro.

Najwięcej sprzedawano warzyw i owoców, wyrobów mleczarskich, wyrobów tytoniowych, mięsa drobiowego i wołowego oraz wyrobów czekoladowych.

Rośnie też import

Jednocześnie wzrasta też polski import towarów rolnych i spożywczych; w zeszłym roku - o 15 proc., do wartości 11,4 mld euro. Około 70 proc. tego importu pochodzi z krajów UE, szczególnie z Niemiec (23 proc. całego importu). W 2011 r. wartość importu z RFN wyniosła 2,6 mld euro i była aż o 22,5 proc. wyższa niż w 2010 r.

Sawicki zachwalał w piątek w stolicy Niemiec polską żywność, prezentowaną na targach "Zielony Tydzień". "Tradycyjnie prezentujemy to, co najlepsze: zdrowe, bezpieczne i smaczne produkty żywnościowe" - powiedział. "Małe gospodarstwa, tradycyjny sposób wytwarzania żywności i najnowocześniejsze w Europie przetwórstwo, to bardzo dobre połączenie, które daje w efekcie produkty dobrej jakości" - dodał.

W polskiej hali na berlińskich targach prezentuje się ponad 100 firm i wszystkie polskie województwa. Na stoiskach można znaleźć na przykład polskie wędliny, wypieki, miody, wyroby mleczarskie oraz słodycze. Hasło ekspozycji to "Polska schmeckt! ("Polska smakuje!"), a jej symbolem jest - jak przekonywał Sawicki - "najsmaczniejsze w Europie" jabłko.

W berlińskich targach bierze udział ponad 1600 wystawców z 59 krajów

Krajem partnerskim tegorocznej, 77. edycji targów jest Rumunia.

Zielony Tydzień to największe na świecie spotkanie producentów i przetwórców żywności, chętnie odwiedzane przez mieszkańców Berlina i turystów, którzy mają tu możliwość spróbowania tysięcy specjałów z całego świata.

Wśród głównych atrakcji są hale kwiatów i zwierząt domowych, a także galeria niemieckich win. Osobną halę targową przeznaczono na prezentację żywności ekologicznej.

Targi potrwają do 29 stycznia. Organizatorzy oczekują, że odwiedzi je około 400 tysięcy gości.