Nie przewiduję, by obniżenie ratingów miało dodatkowe skutki dla Europy czy Polski - ocenia minister finansów Jacek Rostowski, komentując obniżenie przez agencję Standard&Poor's ratingów dziewięciu krajów strefy euro.

Jest ono skutkiem dawnych błędów popełnionych w walce z kryzysem. Skutki tamtych błędów już są ujęte w prognozach ostrego spowolnienia lub lekkiej recesji w strefie euro w przyszłym roku".

"Obniżenie ratingu 9 krajów jest przewidywalnym skutkiem kryzysu strefy euro. Przed takimi skutkami ostrzegaliśmy już od dwóch lat. Ten krok agencji Standard&Poor's powinien zachęcić Europejski Bank Centralny do bardziej aktywnej polityki. Pewne kroki w tym kierunku widzimy od czasu szczytu grudniowego, z czego się cieszymy.