Komisja Europejska uznała, że Polska i jej finanse są w dobrej kondycji, co ustabilizuje kurs złotego, a to dobra wiadomość dla polskich kredytobiorców zadłużonych w walutach obcych - powiedział w środę podczas konferencji prasowej premier Donald Tusk.



"Komisja Europejska uznała, że kondycja Polski i naszych finansów publicznych pozwala KE odstąpić od decyzji, które mogłyby mieć także przykre konsekwencje dla naszych obywateli. (...) Działania, jakie podjęliśmy, a są to działania, które w stosunkowo niewielkim stopniu obarczają ciężarami kryzysu obywateli, uznane zostały za wystarczające. Są co najmniej trzy kraje w naszym regionie, nie mówiąc o całej UE, które tego typu komunikat przyjęłyby jak błogosławieństwo" - powiedział.

Według niego będzie to miało wpływ na rynki finansowe i "będzie stabilizowało kurs złotego w perspektywie". "To na pewno jest też dobrą informacją dla kredytobiorców w obcych walutach" - powiedział.

Dodał, że dla Polski ważne jest, że "będziemy mogli kontynuować nasze działania, bez narażania naszych obywateli na zbyt drastyczne cięcia, z równoczesnym poczuciem, że zarówno w Polsce jak i w Europie te działania będą akceptowane".

W środę Komisja Europejska poinformowała, że Polska, Belgia, Cypr, Malta podjęły skuteczne działania w odpowiedzi na rekomendacje Rady UE, by skorygować nadmierne deficyty. "Niestety, tak nie jest w przypadku Węgier" - powiedział wiceprzewodniczący KE i komisarz ds. gospodarczych i walutowych Olli Rehn.

Komisarz UE ds. budżetu Janusz Lewandowski stwierdził w środę, że KE uznała, iż Polska realizuje jej zalecenia i jest na dobrej drodze do uzdrowienia finansów publicznych. Dodał, że KE uwzględniła też dobry stan gospodarki i działania polskiego rządu.