Agencja ratingowa Fitch ostrzegła w piątek, że sześciu krajom strefy euro może obniżyć wiarygodność kredytową o jeden lub dwa poziomy. Zarazem Fitch utrzymał na razie najwyższy (AAA) rating Francji.

Na liście obserwacyjnej, z nastawieniem negatywnym, Fitch umieścił Włochy (obecny rating A+), Hiszpanię (AA-), Irlandię (BB+), Belgię (AA+), Słowenię (AA-) i Cypr (BBB). Agencja wyjaśniła, że po zeszłotygodniowym szczycie UE doszła do wniosku, iż "kompleksowe rozwiązanie kryzysu strefy euro jest technicznie i politycznie poza zasięgiem". Fitch oczekuje, że weryfikację ratingów tych krajów przeprowadzi do końca stycznia 2012 r.

W przypadku Francji Fitch wskazał na "bogatą i zróżnicowaną gospodarkę" oraz odnotował starania rządu o wzmocnienie finansów. Agencja dodała jednak, że oczekuje się, iż dług publiczny Francji będzie rósł i w 2014 roku osiągnie 92 proc. PKB. W tej sytuacji Fitch zmienił perspektywę ratingu Francji ze "stabilnej" na "negatywną". Oceniono, że prawdopodobieństwo utraty przez Francję ratingu AAA w ciągu najbliższych dwóch lat wynosi nieco ponad 50 proc.

Associated Press przypomina, że francuskie władze i inwestorzy obawiali się, iż rating Francji mógłby zostać obniżony, co miałoby poważne reperkusje dla europejskich starań o powstrzymanie kryzysu zadłużenia.

W piątek (w czwartek wieczorem czasu nowojorskiego) Fitch obniżył wycenę siedmiu czołowych inwestycyjnych banków amerykańskich i europejskich: Bank of America, Goldman Sachs, BNP Paribas, Barclays Bank, Deutsche Bank, Credit Suisse i Citigroup.

W czwartek podobne działania podjął wobec kilku mniejszych banków europejskich - francuskich Banque Federative du Credit Mutuel oraz Credit Agricole, duńskiego Danske Bank, fińskiej grupy OP Pohjola Group oraz holenderskiej Rabobank Group.