Giełda Papierów Wartościowych zamierza sfinansować przejęcie Towarowej Giełdy Energii (TGE) środkami pochodzącymi z emisji obligacji - poinformował w środę prezes GPW Ludwik Sobolewski na konferencji poświęconej wynikom spółki po 3 kwartałach 2011 r.

We wtorek GPW poinformowała, że kupi 80,33 proc udziałów w Towarowej Giełdzie Energii za 179,37 mln zł. Umowa została zawarta pomiędzy GPW a akcjonariuszami TGE: Skarbem Państwa, PGE Polską Grupą Energetyczną, PGE Elektrownia Opole, PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna, Elektrim, Elektrim-VOLT, Zespołem Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin, Energą i E.ON Energy Trading.

Sobolewski ocenił w środę, że umowa z akcjonariuszami TGE to "krok przełomowy", który pozwoli skonsolidować rynek energii elektrycznej na poziomie centralnym. Zapowiedział, że zamiary spółki idą dalej. "W naszych planach jest poważne myślenie o giełdzie gazu, a także innych produktach rynku towarowego" - wyjaśnił.

Poinformował, że transakcja dotycząca TGE będzie finansowana kapitałem zewnętrznym z emisji obligacji. "Wielkość emisji jest dostosowana do wartości transakcji, a więc będzie to co najmniej 179-180 mln zł z pewnym +plusikiem+ zapewne" - powiedział. Nie wykluczył, że giełda w nieodległym czasie zwiększy jeszcze o kilka punktów procentowych zaangażowanie kapitałowe w TGE. "Uważamy, że z punktu widzenia finansowego to jest bardzo dobra inwestycja" - ocenił Sobolewski.

Dodał, że zysk netto TGE w 2010 roku wyniósł prawie 20 mln zł, a za pierwsze trzy kwartały 2011 roku sięga 23 mln zł.

Emisje będą obsługiwać banki: JP Morgan, CitiHandlowy i Pekao SA. "Zamierzamy skierować tę emisje do (...) krajowego inwestora indywidualnego, polskich instytucji finansowych i nie wykluczam jakiejś domieszki +placementu zagranicznego+" - powiedział Sobolewski.

Zaznaczył, że głównym celem emisji jest pozyskanie finansowania w sposób ekonomicznie prawidłowy i korzystny dla GPW. "Zamierzamy zarazem pokazać, że możliwe jest tworzenie finansowania, które jest bardzo ekonomiczne i po rozsądnym koszcie" - poinformował.

Wskazał, że jeżeli chodzi o zapadalność obligacji, to "wstępne projekcje" przewidują, iż będzie to między 5 a 10 lat. Dodał, że spółka będzie potrzebować kapitału z emisji w ciągu mniej więcej 2-2,5 miesiąca.

Sobolewski poinformował ponadto, że giełda nie będzie występować o rating dla tej emisji, ale rozważa rozpoczęcie w pierwszej połowie 2012 r. projektu przyznania GPW oceny ratingowej przez jedną z trzech agencji: Fitch, Moody's, Standard & Poor's.

Odnosząc się do wyników GPW, Sobolewski ocenił, że bilans trzech kwartałów wypada dobrze "w aspekcie rozwijania działalności giełdy, która przebiega według dwóch podstawowych założeń". Wyjaśnił, że pierwszym celem spółki jest pozycja giełdy międzynarodowej, regionalnej, tzw. hubu finansowego (centralnego ośrodka - PAP) dla Europy Środkowowschodniej. Jako drugi cel strategiczny wymienił rozbudowywanie rynku i pobudzanie jego nowych aktywności.

Zdaniem Sobolewskiego patrząc na dynamikę wzrostu zysku i przychodów, w GPW wszystko układa się nawet lepiej niż planowano. Giełda osiągnęła najwyższe w historii obroty. "To nie są rezultaty jednorazowe, to jest świadectwo pewnej tendencji, zdrowia i stabilności polskiego rynku finansowego oraz otoczenia ogólnogospodarczego" - podsumował.

GPW kupi od sprzedających łącznie 1 mln 164 tys. 750 akcji TGE, stanowiących 80,33 proc. kapitału zakładowego spółki. Ustalono, że cena za jedną akcję TGE wyniesie 154 zł. Warunkami wejścia umowy w życie jest zgoda Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów na koncentrację oraz zmiana statutu TGE.

Zgodnie z danymi spółki, zysk netto Grupy GPW po trzech kwartałach 2011 r. wyniósł 109,6 mln zł (wzrost o 71,6 proc. wobec analogicznego okresu 2010 roku), a zysk operacyjny wyniósł 106,6 mln zł (wzrost o 55 proc.). Przychody grupy wzrosły o 25 proc., osiągając 207,9 mln.