Ceny miedzi na giełdzie metali w Londynie rosną z powodu słabszego wzrostu inflacji w Chinach i ogłoszenia przez premiera Włoch gotowości do rezygnacji ze stanowiska, co wpływa na poprawę prognoz globalnego wzrostu gospodarczego - podają maklerzy.

Miedź w dostawach trzymiesięcznych na LME w Londynie jest wyceniana na 7.959 USD za tonę, po wzroście notowań o 2,1 proc. Na giełdzie metali w Szanghaju miedź w dostawach na styczeń zdrożała o 0,2 proc. do 57.970 juanów za tonę (9.145 USD).

Na Comex w Nowym Jorku funt miedzi w dostawach na grudzień drożeje o 0,6 proc. do 3,5525 USD.

Ceny konsumpcyjne w Chinach wzrosły w październiku br. o 5,5 proc. rdr - poinformowało w środę w komunikacie biuro statystyczne w Chinach.

Spadek CPI wobec września o 0,6 pkt procentowych był największy od II 2009 r.

Tymczasem premier Włoch Silvio Berlusconi poda się do dymisji po uchwaleniu ustawy o stabilizacji finansów przez parlament - poinformowano po jego spotkaniu z prezydentem Giorgio Napolitano na temat kryzysu w koalicji, która utraciła większość w Izbie Deputowanych.

"Widzę tylko możliwość wyborów" - oświadczył Berlusconi.

To, że koalicja, z której odeszło 8 polityków partii premiera Lud Wolności, straciła większość, pokazało wtorkowe głosowanie w Izbie Deputowanych nad sprawozdaniem z wykonania budżetu w 2010 roku. Izba niższa uchwaliła je tylko dlatego, że w tym kluczowym głosowaniu nie wzięła udziału cała opozycja, łącznie 321 parlamentarzystów. Politycy opozycji wytłumaczyli swą decyzję o niegłosowaniu przeciwko - poczuciem odpowiedzialności za państwo.

Za uchwaleniem dokumentu było 308 deputowanych koalicji, jeden wstrzymał się od głosu, nikt nie był przeciw. Jednak liczba głosów koalicji potwierdziła, że nie ma ona już większości w liczącej 630 parlamentarzystów Izbie.

"Inflacja w Chinach słabnie, dlatego rząd będzie mieć większe pole do dostosowania polityki monetarnej i zapobieżenia zbyt dużemu spowolnieniu w gospodarce" - ocenia Wang Ning, analityk Xiangyu Futures Co.