Po długich analizach i przymiarkach Netia startuje dziś z nową ofertą Telewizji Osobistej. Projekt opiera się na wykorzystaniu bezpłatnej oferty telewizji naziemnej i internetowej. Partnerem operatora został globalny nadawca telewizyjny HBO.
– Lepiej późno niż wcale – mówi o inicjatywie Netii Paweł Puchalski, szef analityków BZ WBK. Tym ruchem operator chce zapełnić lukę w ofercie, jaką był brak dostępu do treści telewizyjnych, co osłabiało pozycję firmy w walce o rynek z Telekomunikacją Polską, oferującą dostęp do telewizji z platformą n, Cyfrowym Polsatem, oferującym szybki internet LTE, a także kablówkami UPC Polska, Vectra i Multimedia Polska.
– Chcemy dotrzeć z usługą jak najszerzej, liczymy na sporą liczbę klientów – podkreślał wczoraj Grzegorz Esz, członek zarządu Netii. Do końca roku w zasięgu pełnej oferty znajdzie się 500 mln gospodarstw domowych.
Partnerem Netii w tym projekcie został HBO, słynący z takich seriali jak „Gra o tron” czy polska produkcja „Bez tajemnic”. Netia będzie nawet wykorzystywać w reklamach nazwę HBO GO, internetowego serwisu, pozwalającego na oglądanie za pośrednictwem sieci wybranych programów i seriali HBO na tabletach i smartfonach. Dla Netii stworzono aplikację dostępną w telewizorach podłączonych do dekoderów spółki.
Rynek płatnej telewizji w Polsce / DGP
Operator wprowadza na rynek dekoder Netia Player, za pomocą którego będzie można oglądać naziemną telewizję cyfrową (w lipcu 2013 r. zastąpi analogową), a także telewizję dostarczaną przez łącza internetowe. W ofercie znajdzie się do 100 kanałów. Netia chciałaby udostępniać 11 kanałów sportowych, ale brakuje jej umowy z Canal+, mającą prawa do meczów ekstraklasy. Trwają rozmowy z Francuzami w tej sprawie.
Kolejnym atutem Netii jest oferowanie dostępu do zasobów internetowych: oprócz HBO GO także polsatowskiej Ipli, Kinoplexu Agory oraz serwisów, takich jak Facebook, YouTube, Plotek.pl i Gazeta.pl.
Zdaniem analityków wprowadzenie przez Netię usług telewizyjnych wymusiła na spółce sytuacja na rynku. Ogłoszone niedawno wyniki trzeciego kwartału pokazały, że rynek szerokopasmowego internetu – dotychczasowy motor wzrostu spółki – spowalnia.
Zdaniem Pawła Puchalskiego ruch operatora był konieczny, by nie dać się wyprzedzić konkurencji. Potrójną usługę – telewizję, internet i telefon na jednym rachunku – od dawna stosują operatorzy kablowi, a od niedawna tą samą drogą podążą Grupa TP. – Telewizja i pakietyzacja usług to szansa na wzrost sprzedaży internetu – podkreśla Maciej Witucki, prezes TP.
Paweł Puchalski dodaje, że potrójna usługa pomoże Netii zwiększyć marżę na pojedynczym kliencie. – Może nie jest to najlepszy moment wchodzenia z nowym projektem ze względu na złe prognozy makroekonomiczne, ale strategicznie projekt ten jest bardzo potrzebny. Poprawia jej konkurencyjność, a w dłuższym okresie pomoże Netii obniżyć wskaźnik odejść klientów – podkreśla.