Szefowa MFW Christine Lagarde wyraziła zadowolenie z "istotnych postępów" osiągniętych podczas trwającego do czwartku rano szczytu państw strefy euro w Brukseli. Pogratulowała przywódcom eurogrupy wypracowania "programu, który odpowie na kryzys w regionie".

"Zamierzam rekomendować radzie nadzorczej Międzynarodowego Funduszu Walutowego przekazanie następnej transzy pożyczki" dla Grecji - oświadczyła dyrektor generalna MFW w komunikacie. Podkreśliła jednocześnie, że "reformy gospodarcze zatwierdzone" przez rząd w Atenach są "ważniejsze" niż pożyczka.

Lagarde zaznaczyła, że zawarte z bankami porozumienie, które przewiduje umorzenie przez sektor prywatny 50 proc. wartości greckich obligacji, "ma największe znaczenie dla polepszenia zdolności spłaty długu" przez Ateny.

Tym samym grecki dług zmniejszy się o 100 mld euro, z obecnych 350 mld, właśnie dzięki zgodzie banków na poniesienie strat.

Na 50-procentowe straty inwestorów naciskały Niemcy, największa gospodarka w eurolandzie. Kanclerz Angela Merkel już w środę w Bundestagu zapowiadała, że chce, by grecki dług został zredukowany do 120 proc. PKB w 2020 roku. O potrzebie minimum 50-procentowych strat sektora prywatnego mówił też raport o spłacalności greckiego długu, jaki przygotowali eksperci tzw. trojki, czyli Europejskiego Banku Centralnego, MFW i Komisji Europejskiej.