Złoty spadnie do najniższego poziomu od dwóch lat w pierwszej połowie 2012 roku, gdyż przeprowadzone przez rząd cięcia deficytu budżetowego wyhamują wzrost gospodarczy, co skłoni bank centralny do obniżki stóp procentowych – oświadczył francuski bank BNP Paribas.

Polska waluta może osłabić się do 4,6 zł wobec euro w ciągu pierwszych sześciu miesięcy przyszłego roku – napisali w poniedziałkowej nocie do klientów dwaj analitycy BNP Paribas, Michał Dybula i Bartosz Pawłowski.

Ci sami analitycy wcześniej przewidywali umocnienie się złotego do 4,2 zł w stosunku do wspólnej europejskiej waluty. Tuż przed godz. 16-tą w Warszawie złoty zyskał 0,4 proc. do 4,3763 zł wobec euro – relacjonuje agencja Bloomberg.

„Na podstawie naszego scenariusza zakładamy, że rząd dokona rzetelnej konsolidacji fiskalnej. To spowoduje spadek tempa wzrostu gospodarczego, ale także zezwoli na cięcia stóp procentowych. Oczekiwania niższych stóp procentowych przemawiają za słabnięciem złotego” – argumentowali Dybuła i Pawłowski.