Amerykańska marka Claire’s działająca w branży modowej (biżuteria, dodatki, torebki) zmieniła strategię i osiągnęła sukces na naszym rynku.

Firma miała już w Polsce kilka sklepów, ale w 2010 r. zwinęła biznes w naszym kraju. Szybko jednak wróciła, i to z rozmachem.

Claire’s postawiła nie tylko na najlepsze centra handlowe, lecz również na znacznie większe sklepy niż poprzednio. Teraz mają średnio 60 – 80 mkw., a nie jak wcześniej 30 mkw. W planach było uruchomienie 12 salonów w tym roku. Jednak po otwarciu kilku zainteresowanie okazało się tak duże, że już powstało 16 placówek.

Jeszcze w tym roku i na początku 2012 r. Claire’s chce otworzyć kolejnych 14 sklepów i nie zamierza na tym poprzestać. Kolejne lokalizacje są obecnie na etapie finalizacji umów najmu. Nowe placówki powstaną m.in. w Rzeszowie, Zabrzu, Płocku, Bydgoszczy oraz Słupsku.

Zdaniem ekspertów tak dobry rozwój firmy jest efektem coraz większej popularności amerykańskich marek w Polsce. Dlatego do debiutu na naszym rynku szykuje się teraz Gap.

PO