Zatrzymany w Wielkiej Brytanii 31-letni makler Kweku Adoboli, który naraził renomowany szwajcarski bank UBS na stratę 2 mld USD, sam ujawnił to pracodawcom. Jego operacji nie wykrył wewnętrzny system kontroli banku - donosi w piątek BBC.

Jest to dla banku powodem wielkiej konsternacji, ponieważ gdyby nie to, że Adoboli zamiast ujawnić straty, zataił je, byłyby one jeszcze większe.

Pochodzący z Ghany Adoboli, dyrektor działu ETF (Exchange Traded Funds) w departamencie obrotu akcjami europejskich spółek, został zatrzymany w czwartek nad ranem przez londyńską policję. Jest przesłuchiwany w związku z podejrzeniem, że dopuścił się malwersacji finansowych na dużą skalę. UBS powiadomił o działaniach Adobolego nadzorcę brytyjskiego rynku usług finansowych FSA (Financial Services Authority).

ETF to fundusze inwestycyjne, odwzorowujące indeksy giełdowe. Ich tytuły uczestnictwa są notowane na giełdzie. Krótkookresowe duże wahania kursów mogą mieć wpływ na wycenę ETF.

"Ujawnienie, że to informacja od samego Adobolego uruchomiła dzwonki alarmowe w banku i że jego działań nie wychwycił wewnętrzny system monitorowania transakcji jest bardzo niepokojące, ponieważ wskazuje, że banki inwestycyjne są niezdolne do zarządzania ryzykiem, które biorą na siebie ich maklerzy" - uważa Robert Peston z BBC.

"Gdyby nie to, że Adoboli sam ujawnił swoje straty, byłyby one jeszcze większe" - dodał.

Cytowana przez BBC analityk BGC Partners, Louise Cooper, sądzi, że duży spadek kursu franka z ubiegłego tygodnia, po interwencji szwajcarskiego banku centralnego, mającej powstrzymać jego aprecjację, może mieć związek z operacjami Adobolego.

Należy jak najszybciej zmienić strukturę banku

Niektórzy brytyjscy komentatorzy sądzą, że sprawa Adobolego dowodzi, iż należy jak najszybciej zmienić strukturę banku, oddzielając operacje detaliczne od inwestycyjnych, by straty na ryzykownych operacjach nie obciążały klientów i nie wymuszały na rządzie akcji ratunkowej z pieniędzy podatnika.

Ojciec Adobolego, który pracuje w ONZ, oświadczył, że jego syn jest uczciwy, choć mógł był dokonać złego wyboru, lub pomylić się w ocenie. Wyraził nadzieję, że zostanie wkrótce zwolniony za poręczeniem.

Agencja ratingowa Moody's zapowiedziała, że przyjrzy się wycenie ratingu UBS. Bank został uratowany przed upadkiem przez szwajcarski rząd w 2008 roku, gdy stracił na tzw. toksycznych aktywach (obligacjach wspartych długiem hipotecznym).

Niedawno władze nadzoru finansowego USA wymierzyły UBS grzywnę w wysokości 780 mln USD za ułatwianie obywatelom Stanów Zjednoczonych niepłacenia podatków. W dwóch osobnych sprawach bank został zmuszony do ujawnienia nazwisk 4750 klientów.

UBS zatrudnia 65 tys. osób na całym świecie, w tym 6 tys. w Wielkiej Brytanii. W sierpniu bank zapowiedział zmniejszenie zatrudnienia o 3,5 tys. osób.