Winiary, KFC, czy Ikea zainwestowały w aplikacje w nowatorskiej technologii, aby wyróżnić się z tłumu i zwiększyć sprzedaż. To trend, który będzie się rozwijał wraz z rosnącą liczbą użytkowników nowoczesnych telefonów komórkowych.

Solano, producent okularów przeciwsłonecznych, chciał zwiększyć sprzedaż swoich produktów przez internet. Przekonanie do tego klientów nie jest proste, ponieważ w sieci nie można niczego przymierzyć. Znalazł jednak rozwiązanie. Zatrudnił agencję interaktywną Adv.pl, która przygotowała dla niego specjalną aplikację. Po jej zainstalowaniu na komputerze, za pomocą kamery internetowej klient widzi swoją twarz na ekranie monitora tak, jakby patrzył w lustro. I może swobodnie przymierzać wszystkie dostępne w ofercie okulary. A co najważniejsze – od razu kupić wybrany model.

Rozszerzamy rzeczywistość

W taki sposób w służbie marketingu wykorzystywana jest technologia rozszerzonej rzeczywistości (augmented reality – AR), która pozwala na jednym ekranie nakładać na siebie obraz rzeczywistości z grafiką komputerową. Firmy wykorzystują taką formę reklamy coraz częściej.

– Ten rynek jest w bardzo wczesnej fazie rozwoju. W roku 2009 mieliśmy tylko 20 zapytań firm o tego typu usługi, w ubiegłym roku było ich 70, a w tym roku jest niemal tyle samo do dziś – mówi Magdalena Surowiec, prezes Adv.pl.

Agencja w ciągu dwóch ostatnich lat wdrożyła 30 projektów AR dla takich firm, jak Nike, Winiary, Pepsi, Tesco Polska, Volvo Auto Polska czy producenta AGD – firmy Bosch. Ten ostatni oparł na rozszerzonej rzeczywistości całą kampanię sprzedażową nowego blendera. W prasie kolorowej pojawiły się reklamy nowego modelu blendera. Każdy, kto ściągnął odpowiednią aplikację na komórkę, po nakierowaniu oka kamery telefonu na papierową reklamę mógł na ekranie obejrzeć urządzenie w różnych wymiarach. Stronę odwiedziło dzięki temu kilkanaście tysięcy klientów.

– Dzięki tej kampanii sprzedaż Boscha wzrosła w Polsce o 54 proc., a udziały rynkowe do 74 proc. Firma awansowała z piątego miejsca na drugie w kategorii małego AGD – dodaje Przemysław Pawlak, menedżer projektu z Adv.pl.

Należąca do giełdowej Grupy ADV agencja jest jedyną w Polsce, która stosuje technologię AR na licencji francuskiej firmy Total Immersion, uznawanej za jednego z liderów rynku. Ale o budżety klientów na polskim rynku walczy znacznie więcej graczy, wśród których są małe i średnie, ale także rynkowi potentaci, do których zaliczają się też takie agencje interaktywne, jak K2 Internet, Artegence Heureka OS3Multimedia.

– Jeszcze dwa lata temu firmy traktowały AR jako ciekawostkę. Teraz widzą realne korzyści z tej formy i sięgają po nią coraz świadomiej – dodaje Magdalena Surowiec.

Smartfony nakręcają rynek

Przygotowanie odpowiedniej aplikacji kosztuje od 5 tys. zł do 10 tys. zł. Adv.pl przyznaje, że na razie wpływy z tej działalności stanowią ok. 7 proc. przychodów agencji.

– To będzie dynamicznie rosło, ponieważ klienci będą coraz chętniej wykorzystywać narzędzia marketingowe, które pozwolą im wyjść poza tradycyjny przekaz reklamowy i zaagnażować odbiorców – uważa szefowa Adv.pl.

Globalnie, jak szacuje Jupiter Research, w ubiegłym roku firmy wydały na tę formę marketingu ledwie 2 mln dol., ale za trzy lata wartość tego rynku przekroczy już 700 mln dol.

Zdaniem branży do rozwoju rynku przyczyni się rozwój rynku smartfonów, których używa coraz więcej klientów sieci komórkowych. Dotykowe telefony, pozwalające na korzystanie z internetu (potrzebne do AR), stanowią już od 30 do 40 proc. sprzedawanych telefonów, a branża szacuje, że w tym roku sprzeda nawet 5 mln zaawansowanych aparatów. Specjaliści podkreślają, że technologia odniesie największy sukces w połączeniu z usługami geolokalizacji w smartfonach i tabletach.

Jak to działa

Technologię rozszerzonej rzeczywistości w swoich kampaniach wykorzystywało już wiele firm. Samsung postawił na rozwiązanie, w którym klient mógł wydrukować z internetu odpowiedni znacznik, który po przyłożeniu do kamery w komputerze powodował automatyczne wyświetlenie na ekranie wirtualnej prezenterki pokazującej nowy telewizor. Ikea stworzyła aplikację komórkową, dzięki której każdy mógł sfotografować mieszkanie, a potem dowolnie ustawiać w jego wnętrzu meble dostępne w ofercie sklepu.

Z kolei sieć restauracji KFC zaoferowała klientom w restauracjach specjalną grę wykorzystującą technologię AR. Portal Wirtualna Polska z kolei w swoim serwisie Tanio.pl uruchomił aplikację pozwalającą klientom mierzyć na ekranie monitora dostępne w sklepie sukienki.