Techland zamierza w ciągu roku sprzedać 2 mln sztuk „Dead Island”.
Światowa premiera gry zaplanowana jest na 6 września w USA, a 9 w Europie. Jej akcja toczy się na tropikalnej wyspie Banoi, gdzie bawiący się turyści muszą nagle się bronić przed atakiem żywych trupów. Techland liczy, że w ciągu roku tę zręcznościówkę kupi co najmniej 2 mln właścicieli konsol Sony Playstation, Xbox i komputerów PC na całym świecie. Firma liczy głównie na odbiorców w USA i Wielkiej Brytanii, ale także w Polsce.

Produkcja za 40 mln zł

O Techlandzie, jako że nie jest notowany na giełdzie, mówi się znacznie mniej niż o obecnych na parkiecie CD Projekt Red, producencie „Wiedźmina”, czy City Interactive, twórcy „Snipera”. Tymczasem pod względem skali działania znacznie je przegania. Stworzona przez Techland gra „Call of Juarez” już w 2006 roku sprzedała się w milionie egzemplarzy, a jej kontynuacja z roku 2009 w 1,5 mln sztuk. Najnowsza produkcja „Dead Island” wymieniana jest przez ekspertów na liście najbardziej oczekiwanych gier tego roku.
– Budżet przeznaczony na „Dead Island” zamknął się kwotą blisko 40 mln złotych – mówi Paweł Kopiński, menedżer marki Techland na świecie.
Spółka już analizuje możliwość produkcji kolejnej gry o podobnej skali budżetu.
– Rozmawiamy z wydawcami, analizujemy sytuację. Może to być „Dead Island 2”, ale zależy to od wyniku sprzedaży. Może to być także zupełnie inny produkt – mówi Paweł Kopiński.

Zyski rosną

Podobne plany mają pozostali producenci. City Interactive w I kwartale przyszłego roku szykuje premierę „Snipera 2”. Jej pierwszą wersję kupiło dotychczas 1,5 mln klientów. Marek Tymiński, prezes spółki, liczy, że wynik „dwójki” będzie lepszy. W II kwartale zamierza wprowadzić do sprzedaży nowy tytuł osadzony w realiach II wojny światowej. Dzięki temu rok 2012 ma być najlepszy w historii firmy. W 2010 r. zarobiła ona na czysto 26,9 mln zł przy 89 mln zł przychodów.
Nie odpuszcza także CD Projekt Red, który sprzedał już 1 mln egzemplarzy „Wiedźmina 2”. Na koniec września chce wypuścić nową, poszerzoną wersję tej gry, a na początek przyszłego roku planuje edycję konsolową, przeznaczoną na Xboxa 360.
Pierwsza część „Wiedźmina” sprzedała się w 1,9 mln kopii. – Spodziewamy się, że sprzedaż drugiej części będzie o 30 proc. wyższa – powiedział Marcin Iwiński, członek zarządu spółki, która zakończyła I półrocze z 20,4 mln zł zysku, z czego 16 mln zł pochodzi z produkcji obu „Wiedźminów”.
Według szacunków Gartnera globalne wydatki na gry powinny urosnąć z 67 mld dol. do 74 mld dol. w tym roku. Na koniec roku 2015 wartość rynku wzrośnie do 112 mld dol. PwC szacuje, że światowy rynek gier urośnie o mniej więcej 10 proc. i będzie wart już prawie 64 mld dol. W Polsce rynek gier szacuje się na 300 – 400 mln zł, z czego większość to gry na PC.