W Polsce przybywa centrów handlowych, ale wciąż daleko do pełnego nasycenia rynku. Najwięcej nowych galerii powstaje teraz w małych i średnich miastach, w aglomeracjach rozbudowywane są głównie już istniejące obiekty - wynika z raportu Polskiej Rady Centrów Handlowych.

Sytuacja na polskim rynku centrów handlowych w pierwszej połowie 2011 roku jest stabilna, podobna do tej z analogicznego okresu roku poprzedniego, co potwierdzają obroty z 78 analizowanych centrów handlowych w kraju - ocenia Polska Rada Centrów Handlowych.

Ponad 60,3 proc. powierzchni centrów handlowych zlokalizowane jest w ośmiu największych aglomeracjach, a 39,7 proc. - w miastach średniej wielkości i małych (w drugiej połowie 2010 r. było to odpowiednio: 62 proc. i 38 proc.).

Owe osiem aglomeracji, to w kolejności pod względem nasycenia nowoczesną powierzchnia handlową (liczoną liczbą mkw. na tysiąc mieszkańców): Wrocław (660), Poznań (643), Trójmiasto (570), Warszawa (555), Łódź (492), Kraków (442), Katowice (418) i Szczecin (364).

Miasta o najniższych obecnie statystykach w tym zakresie to: Elbląg (251), Kalisz (356), Włocławek (416), Gorzów Wielkopolski (437).

"Wciąż powstają nowe centra handlowe, ale w Polsce daleko nam jeszcze do pełnego nasycenia rynku. W ostatnim czasie zdecydowanie więcej galerii handlowych powstaje w małych i średnich miastach" - powiedział PAP menedżer ds. rozwoju w Polskiej Radzie Centrów Handlowych Radosław Knap.

Zdecydowaną większość w Polsce (92 proc.) stanowią tradycyjne centra handlowe, 7 proc. to parki handlowe, a 1 proc. stanowią centra wyprzedażowe.

W pierwszej połowie 2011 r. w centrach handlowych przybyło prawie 269 tys. mkw. powierzchni. Powstały m.in.: Galeria Słoneczna w Radomiu, Turawa Park w Opolu, Galeria Handlowa Leszno, Morski Park Handlowy w Gdańsku, Galeria Twierdza w Zamościu.