Rynek walutowy obawia się obniżenia ratingu USA, mimo wstępnego zaakceptowania planu podwyższenia limitu zadłużenia USA - uważają dilerzy. Ich zdaniem jeżeli nic znaczącego się nie wydarzy, to kurs EURPLN będzie utrzymywać się w tym tygodniu w przedziale 3,97-4,03.

"Złoty jest dzisiaj stabilny. Przez większość dnia kurs EURPLN poruszał się w przedziale 3,9800-3,9850. Niewiele się działo. Kurs EURUSD też był dzisiaj stabilny. Jako istotne oceniłbym dwie kwestie. Po pierwsze plan dotyczący zadłużenia USA został praktycznie zaakceptowany, dzisiaj będzie jeszcze głosowanie. To poprawiło sentyment na rynku złotego. Z drugiej strony rynki ciągle obawiają się o obcięcie ratingu USA" - powiedział PAP Marek Cherubin, diler walutowy Banku BPH.

"W ciągu najbliższych dni sytuacja na rynku złotego będzie zależeć od oceny USA przez agencje ratingowe. Trudno powiedzieć, co będzie się działo w tej albo innej kwestii. W tym tygodniu kurs EURPLN nie powinien wychodzić poza przedział 3,95-4,05. Jeżeli nic nie będzie się działo, co jednak też może być źle oceniane, kurs EURPLN będzie poruszać się w okolicach 4,00 z możliwym odchyleniem od tego poziomu o 2-3 grosze" - dodał.

W poniedziałek Instytut Zarządzania Podażą (ISM) podał, że wskaźnik aktywności w przemyśle amerykańskim spadł w lipcu do 50,9 pkt z 55,3 pkt w poprzednim miesiącu. Analitycy spodziewali się indeksu na poziomie 54,5 pkt.

"Kurs EURPLN jest teraz (ok. 16.25 - PAP) względnie stabilny. Duży ruch jest na CHFPLN ze względu na umocnienie franka szwajcarskiego na świecie. Dodatkowo wahania zwiększane są przez ruch spekulacyjny, który m.in. wynika z tego, że rynki szwajcarskie są dzisiaj zamknięte" - powiedział Cherubin.

Dilerzy rynku długu oceniają, że w ciągu najbliższego tygodnia możliwy jest wzrost rentowności w środku i na długim końcu krzywej.

"Teraz jest okres wakacyjny, nie ma dużego obrotu. Dzisiaj nastąpiło umocnienie długu na otwarciu, co wynikało z wiadomości z USA na temat podniesienia limitu długu. Rynki uspokoiły się. Rentowności spadły o 2 pb na papierach o zapadalności 5-10 lat. Teraz sytuacja odwróciła się i ma miejsce osłabienie długu. Obecnie (ok. 16.00 - PAP) rentowności są na tym samym poziomie, jak na piątkowym zamknięciu" - powiedział PAP Maciej Gałuszka, diler SPW Kredyt Banku.

"3 sierpnia będziemy mieli przetarg zamiany. Dzisiaj zostały podane informacje nt. rodzajów papierów. Sytuacja teraz jest niepewna. Możliwe jest, że w najbliższym tygodniu nastąpi wzrost rentowności, głównie na papierach 5-10-letnich. Problemy z zadłużeniem i niepewne perspektywy wzrostu gospodarczego wielu krajów będą skutkowały w osłabianiu polskiego długu" - dodał.

Prezydent USA B. Obama ogłosił w niedzielę wieczorem, że liderzy Demokratów i Republikanów osiągnęli porozumienie w sprawie podniesienia limitu długu i ograniczenia deficytu, co ma pozwolić USA uniknąć niewypłacalności. Na poniedziałek zaplanowano głosowanie nad planem przez obie izby Kongresu.

Ministerstwo Finansów zorganizuje w środę przetarg zamiany, na którym zamierza odkupić obligacje DZ0811, WZ0911 i DZ1111 w zamian za obligacje WZ0115, WZ0121 i DS1021.