Związki zawodowe nie ustaliły stanowiska w sprawie projektu budżetu na 2012 r. - powiedział w czwartek członek prezydium Komisji Krajowej Solidarności Henryk Nakonieczny. Adam Ambrozik z Pracodawców RP przyznał, że opinii nie przygotowali też pracodawcy.

W czwartek mija termin dla partnerów społecznych - związków zawodowych i pracodawców zasiadających w Komisji Trójstronnej - na przygotowanie własnych opinii na temat przyjętego wstępnie przez rząd 5 maja projektu budżetu na 2012 r.

6 maja dokument przesłano partnerom z Trójstronnej Komisji ds. Społeczno-Gospodarczych. Przewiduje on m.in. deficyt w maksymalnej wysokości 35 mld zł, podwyżki dla nauczycieli od września 2012 r. (o 3,8 proc.) i zamrożenie płac w budżetówce.

Nakonieczny, który jest jednocześnie przewodniczącym zespołu ds. budżetu, wynagrodzeń i świadczeń socjalnych Komisji Trójstronnej powiedział, że strona związkowa nie mogła ustalić wspólnego stanowiska, gdyż OPZZ postanowił nie wydawać opinii.

Ambrozik poinformował, że także strona pracodawców nie przyjęła wspólnego stanowiska

Natomiast Ambrozik poinformował, że także strona pracodawców nie przyjęła wspólnego stanowiska. "Jesteśmy na etapie rozmawiania w Komisji Trójstronnej o zgodzie na wcześniejsze procedowanie nad budżetem (resort finansów chce, by projekt budżetu na 2012 trafił do Sejmu najpóźniej na początku czerwca - PAP), natomiast kwestii merytorycznych na tym etapie nie rozważamy" - powiedział.

Zgodnie z terminami zawartymi w ustawie o Trójstronnej Komisji ds. Społeczno-Gospodarczych i wojewódzkich komisjach dialogu społecznego, strony pracowników i pracodawców mają sześć dni roboczych (do 16 maja) na wypracowanie wspólnego stanowiska w sprawie projektu budżetu.

Ponieważ tak się nie stało, każda ze stron - związki i pracodawcy - miała kolejne trzy dni, czyli do 19 maja, na przedstawienie swoich stanowisk. Ustawa mówi, że jeżeli to się nie uda, każda z organizacji reprezentowanych w Komisji Trójstronnej ma kolejne dwa dni robocze, czyli do 23 maja, aby wypowiedzieć się na temat budżetu.