SZYBKIE KREDYTY DLA MSP. Przedsiębiorcy korzystają z coraz szerszej palety usług wspierających finansowanie bieżącej działalności. Obok kredytów inwestycyjnych i obrotowych popularność zdobywają faktoring, leasing, znane z obsługi klientów indywidualnych linie kredytowe, a także specjalnie skrojone pod potrzeby MSP gwarancje
Duża aktywność i elastyczność działania małych i średnich firm często wymaga podejmowania szybkich decyzji. Do tego potrzebne są jednak odpowiednie, często niemałe, środki. Najlepiej dostępne od razu bądź prawie od ręki. Niemożliwe? Wręcz przeciwnie. Rynkowa oferta pod tym względem bardzo mocno się zmienia.
Na rynku pojawiły się banki, które gotowe są udostępnić firmie kredyt w 24 godziny. Jakby tego było mało, w zanadrzu mają gwarancje (teraz niespodziewany przetarg nie jest już problemem) czy faktoring (zastój w płatnościach przestaje być dla małej i średniej firmy problemem). Skąd taka zmiana i nowe elastyczne podejście do firm z sektora MSP?

Więcej kredytów

Zarabianie na szybkich kredytach oferowanych małym i średnim firmom będzie istotnym elementem bankowych przychodów – twierdzą analitycy. Zdaniem Adama Pietkiewicza, menedżera w dziale konsultingu Deloitte, segment MSP jest w tym momencie jednym z najbardziej perspektywicznych segmentów rozwojowych dla segmentów rozwojowych dla banków. Dzieje się tak z wielu powodów. Po pierwsze, marże osiągane na tych kredytach są średnio wyższe od tych uzyskiwanych na większych firmach (szczególnie w przypadku „szybkich kredytów”, które mogą zawierać dodatkową marżę związaną z szybkością udzielenia finansowania).
Po drugie, banki mają możliwość częściowego finansowania tego segmentu przy współudziale instytucji takich jak EBI czy ESI.
Po trzecie, po wdrożeniu Rekomendacji T, a przez to zwiększeniu wymagań względem klientów detalicznych, rynek ten okazuje się miejscem z największymi rezerwami.
– Dodatkowo banki mogą liczyć na znaczące uproduktowienie klientów segmentu MSP poprzez fakt, iż klienci ci mają średnio mniej relacji bankowych niż większe firmy, a dodatkowo mogą być zainteresowani usługami dodanymi – dodaje Adam Pietkiewicz.

Decyzja w 24 godziny

Jednym z najbardziej widocznych elementów konkurencji rynkowej banków staje się szybkość decyzji. Nie brakuje dziś ofert mówiących o szybkim finansowaniu potrzeb MSP – szczególnie gdy przyjrzymy się niewielkim, dynamicznym bankom, które otwarcie mówią, że jednym z ważniejszych obszarów rynku, w którym chcą się specjalizować, jest sektor małych i średnich firm.
Jednak zdaniem Piotra Siciaka, dyrektora w Zespole Konsultingu dla Sektora Bankowego w PwC, kredyt w 24 godziny” jest w dużym stopniu elementem gry marketingowej banków. – W gruncie rzeczy dla MSP szybkość udzielania kredytów nie jest rzeczą najważniejszą, bardziej istotna jest transparentność tego procesu – uważa ekspert PwC.
Tak naprawdę jest to tylko wstęp do pozyskania przedsiębiorcy na stałe i zaproponowania mu innych, równie atrakcyjnych usług.
Według Piotra Siciaka kluczem do sukcesu w obszarze MSP jest dla banków udostępnianie im swoich usług i produktów zdalnymi kanałami (internet, infolinia) i integracja tych kanałów. – Kiedyś dla przedsiębiorcy z sektora MSP ważna była dostępność oddziału banku, jego przyjazność w obsłudze operacji bankowych itp. Teraz taki klient w oddziale szuka przede wszystkim doradztwa – podsumowuje Siciak.
Adam Pietkiewicz z Deloitte zwraca uwagę, że NBP w swoim kwartalnym raporcie dotyczącym „Sytuacji na rynku kredytowym” podaje, iż banki przewidują dalsze łagodzenie kryteriów udzielania kredytów dla przedsiębiorstw. Z drugiej strony, instytucje, które oferują szybkie kredyty, zabezpieczają się bądź to poprzez wysokiej jakości i wartości zabezpieczenia, bądź to stosując zaawansowane algorytmy scoringowe lub ratingowe pozwalające na przeprowadzenie procesu kredytowego w krótszym czasie, nie pogarszając tym samym jego jakości.
Piotr Siciak z PwC zwraca z kolei uwagę na to, że banki mają coraz lepszy dostęp do baz informacyjnych o firmach, co niewątpliwie ułatwia i przyspiesza procedury kredytowe, ogranicza też ryzyko.

Jest też ryzyko

Nie w każdym przypadku jednak są to narzędzia wystarczające.
– Należy pamiętać, że jakość, mierzona udziałem należności z utratą wartości, portfela skierowanego do klientów MSP jest w dalszym ciągu gorsza niż jakość portfela dla dużych firm – ostrzega ekspert Deloitte. Dodaje, że należy się więc spodziewać, że jakość portfela skierowanego do klientów MSP będzie w przewidywalnej przyszłości gorsza od tego kierowanego do dużych firm, jednakże nie należy tego bezpośrednio łączyć z ewentualną zmiana procesu przyznawania tzw. szybkich kredytów.
Obecnie 90 proc. banków działających w Polsce nie udziela kredytów firmom, których właściciele nie spłacają terminowo kredytów. Coraz częściej banki nie akceptują opóźnień w spłacie kredytu powyżej 30 dni. Dlatego tak ważne jest, aby pilnować spłaty bieżących kredytów. Im lepsza historia kredytowa, tym więcej nasz doradca może wynegocjować dla firmy. W przeciwnym razie te możliwości są mocno ograniczone.
Potem, aby udzielić kredytu bez zabezpieczeń, banki wymagają prowadzenia firmy przez minimum 12 miesięcy. W kolejnym kroku bank weryfikuje obroty na koncie firmowym oraz ewentualną dochodowość firmy. Jednym z wielu ważnych warunków jest wykazany dochód na koniec roku. Firmy, które wykazują straty, nie otrzymają dobrego kredytu firmowego. Następnie bank weryfikuje jeszcze takie kwestie, jak aktywa, amortyzacja itp.

Faktoring lub gwarancje

Co w takim razie może zastąpić kredyt, zwłaszcza dla słabszych podmiotów, o niskiej zdolności kredytowej? Zdaniem Adama Pietkiewicza w przypadku firm współpracujących z wysokiej jakości kontrahentami bardzo dobrą alternatywą dla kredytu jest faktoring. – Może być to szczególnie ważny sposób finansowania działalności dla firm nieposiadających wystarczających aktywów mogących stanowić zabezpieczenie, prowadzących działalność krócej niż wymagają tego procedury bankowe, posiadających niższą zdolność kredytową w ocenie banku, przy założeniu wysokiej jakości kontrahentów – wylicza ekspert z Deloitte.
Z drugiej strony wdrożenie faktoringu pozwala na uzyskanie dodatkowych wartości dodanych poprzez zwiększenie kontroli nad wierzytelnościami przez przekazanie egzekucji do faktora.
– Głównymi wadami faktoringu może być jego wyższa cena niż porównywalnego kredytu, krótki termin finansowania oraz zbyt wygórowane warunki wymagane przez niektórych faktorów (np. dotyczące obrotów firmy) – ocenia Adam Pietkiewicz.
Warto jednak patrzeć kompleksowo na oferę banków – nie skupiać się tylko na jednym produkcie. Ważne, by w jednej instytucji mieć łatwy wybór między usługami i sięgać po te, które w danym momencie są najbardziej atrakcyjne.
Piotr Sadza, dyrektor departamentu produktów korporacyjnych BOŚ Banku, zauważa, że elastyczność, maksymalne uproszczenie procesu kredytowego oraz brak zbędnych formalności to główne elementy nowej oferty BOŚ Banku. Oferowana przez tę instytucję „Linia wielocelowa” umożliwia średnioterminowe finansowanie bieżących potrzeb związanych z prowadzoną działalnością gospodarczą. Dzięki niej można szybko i bez zbędnych formalności pozyskać kapitał obrotowy lub spłacić dotychczasowe zadłużenie. W ramach jednej umowy BOŚ Bank udostępnia kredyt odnawialny w rachunku bieżącym, kredyt obrotowy odnawialny w rachunku kredytowym (tzw. rewolwing), kredyt obrotowy nieodnawialny w rachunku kredytowym, gwarancje bankowe oraz dyskonto weksli. Kwota limitu uzależniona jest od zdolności kredytowej i ustalana indywidualnie dla każdego klienta. Minimalna kwota to 300 tys. zł. Maksimum zależy od indywidualnej sytuacji wnioskującego. A ponieważ biznes dynamicznie się zmienia, limit także może ulec zmianie w trakcie trwania umowy. Limit linii wielocelowej ustalany jest w złotych, przy czym poszczególne produkty wchodzące w jej skład mogą być udzielane również w euro i dolarach. Ważną informacją jest fakt, że linia wielocelowa nie ma sublimitów na poszczególne produkty. Klient wykorzystuje kwotę do wysokości limitu ustalonego przy podpisywaniu umowy niezależnie od tego, z jakich produktów korzysta.
Maksymalny okres kredytowania dla linii wielocelowej, który wynosi 60 miesięcy, jest jednym z najbardziej konkurencyjnych na rynku. – W tym czasie firma może korzystać ze wszystkich produktów dostępnych w ramach linii bez dodatkowych formalności. Decyzja kredytowa podejmowana jest tylko raz, przy podpisywaniu umowy o linię wielocelową i tylko raz jest ustanawiane zabezpieczenie – mówi Piotr Sadza. O nowy produkt mogą starać się wszyscy przedsiębiorcy, którzy mają rachunek w BOŚ Banku i prowadzą pełną księgowość.
Wybrane oferty banków
BOŚ Bank
Produkt „Finansowanie od ręki”
„Finansowanie od ręki” – to nazwa najnowszego produktu kredytowego dla firm oferowanego przez BOŚ. Bank nie tylko uprościł procedury i znacznie przyśpieszył czas podejmowania decyzji, ale też zmniejszył wymagania co do zabezpieczenia kredytu i listy niezbędnych dokumentów. Może to być oferta bardzo atrakcyjna dla firm prowadzących pełną księgowość, u których występuje znaczne zapotrzebowanie na kapitał obrotowy, m.in. dla przedsiębiorstw z sektora handlu i usług, firm z branży budowlanej, gdzie często liczy się szybki zastrzyk gotówki na zakup towarów.
Podstawowe cechy kredytu
● Decyzja kredytowa zapada w 24 godz. od momentu złożenia kompletnego wniosku.
● W ramach „Finansowania od ręki” firma ma możliwość skorzystania z gamy produktów, tj. kredyt odnawialny w rachunku bieżącym, kredyt obrotowy odnawialny i nieodnawialny w rachunku kredytowym oraz gwarancja bankowa. Kredyty udzielane są w złotych, a gwarancje bankowe w złotych i walutach obcych.
● Klienci mogą wnioskować o kredyt do 1 mln zł.
● Warunkiem uzyskania środków jest co najmniej 12-miesięczny okres prowadzenia działalności gospodarczej w przypadku ubiegania się o finansowanie do wysokości 500 tys. zł lub 24-miesięczny okres prowadzenia działalności gospodarczej w przypadku ubiegania się o finansowanie w wysokości powyżej 500 tys. zł do 1 miliona złotych.
● Maksymalne kwoty, o jakie można wnioskować w ramach „Finansowania od ręki” w BOŚ Banku mają związek nie tylko z okresem prowadzonej działalności gospodarczej, ale również z obrotami i miesięcznymi przychodami odzwierciedlonymi na rachunku firmowym w BOŚ.
● Nie są wymagane zabezpieczenia rzeczowe.
● Lista wymaganych dokumentów została uproszczona, np. bank nie wymaga zaświadczeń z ZUS i US, opinii bankowych czy umów najmu.
BRE Bank
Produkt „Nowy EFEKT Plus”
Szybki kredyt w rachunku bieżącym jest udzielany w uproszczonej procedurze, wyłącznie w pakietach dla małych i średnich przedsiębiorstw w wersji Nowy EFEKT Plus.
Podstawowe cechy kredytu:
● Wysokość kredytu uzależniona jest od wielkości wpływów na rachunki bankowe w BRE Banku albo w innych bankach – maksymalnie do 600 tys. zł lub równowartości w walutach obcych.
● Okres kredytowania do 12 miesięcy, z możliwością przedłużenia.
● Decyzja kredytowa podejmowana jest w ciągu 7 dni roboczych.
● Każdy wpływ na rachunek (spłata) automatyczne zmniejsza saldo debetowe.
Kredyt Bank
Produkt „Ekstrabiznes”
Przeznaczony jest dla firm, które prowadzą działalność co najmniej 6 miesięcy i mają lub otworzą rachunek Ekstrabiznes, Ekstrabiznes Medyk lub Ekstrabiznes Lex.
Maksymalna wysokość kredytu wynosi 50 proc. średniomiesięcznych wpływów na rachunek bieżący z ostatnich 12 miesięcy, nie więcej niż 50 tys. zł.
Podstawowe cechy kredytu
● Brak zabezpieczeń do określonych kwot kredytu (nawet do 50 proc. średniomiesięcznych wpływów w przypadku klientów mających rachunek Ekstrabiznes od co najmniej 12 miesięcy.
● Decyzje kredytowe w ciągu 8 godzin.
● Prosty sposób ubiegania się o kredyt przez firmy przenoszące rachunek z innego banku – wystarczy przedstawić historię rachunku.
● Ograniczone formalności. Do podjęcia decyzji kredytowej wystarczy tylko historia obrotów na rachunku w Kredyt Banku lub innym banku.
● Nie są wymagane inne dokumenty. Wystarczy jedynie przed uruchomieniem środków przynieść do banku zaświadczenie o nie zaleganiu ze składkami ZUS/KRUS i płatnościami w urzędzie skarbowym.
MSP oczekują łatwego kredytu
Z badań przeprowadzonych przez BOŚ Bank wśród kilkuset przedsiębiorców wynika, że co czwarta firma potrzebuje kredytu w rachunku bieżącym i w rachunku kredytowym. Aż 70 proc. pytanych wyraża zainteresowanie finansowaniem ich działalności przez banki. Jeśli chodzi o skalę potrzeb finansowych MSP, to spośród zainteresowanych finansowaniem 1/5 badanych firm wskazywała, że interesują ją środki w wysokości co najmniej 15 proc. swoich rocznych przychodów.
Interesująco wyglądają parametry, jakimi kierują się przedsiębiorcy, wybierając konkretny bank. Mianowicie dla 80 proc. pytanych najważniejszymi czynnikami wyboru są: koszt kredytu, jedna umowa kredytowa dla kilku produktów kredytowych oraz szybkość uruchomienia środków i czas podjęcia decyzji kredytowej.
Obecnie sektor MSP oczekuje również zindywidualizowanej obsługi doradcy, który będzie znał potrzeby oraz wymagania branży. Doradcy bankowi MSP powinni posiadać wiedzę z zakresu analizy finansowej oraz umiejętność doboru produktów do potrzeb klienta. Zgodnie z wynikami badań przeprowadzonych przez Capgemini modelowa sytuacja miałaby miejsce, gdyby opiekun rachunku miał min. 4 – 5-letnie doświadczenie i ograniczoną liczbę klientów (maksymalnie 160 klientów małych oraz średnich lub 233 mikroprzedsiębiorstw). Kilka banków, które nazbyt rozwinęły usługi call center, zaburzając relacje między klientem i opiekunem, wraca teraz do współpracy bezpośredniej, dając pierwszeństwo kontaktom osobistym. Badania wykazały, że czynnikiem sukcesu w utrzymaniu klienta jest rola i pozycja opiekuna rachunku.