Na rozpoczynającym się w czwartek w Chinach szczycie największych wschodzących gospodarek świata – Brazylii. Rosji. Indii i Chin, znanych jako BRIC – po raz pierwszy do tego grona dołączy Republika Południowej Afryki.

To dowód rosnących wpływów państw BRIC – powiedział w chińskiej telewizji prezydent Rosji, Dmitrij Miedwiediew. „Ta organizacja ewoluuje w stronę nowego i bardzo ważnego formatu międzynarodowego”. Pozwala Brazylii, Rosji, Indii, Chinom i teraz także RPA „na wypracowanie wspólnego stanowiska przez wielkie, szybko rozwijające się kraje” – cytuje słowa Miedwiediewa agencja Bloomberg.

Podczas szczytu w chińskiej miejscowości Sanya przywódcy pięciu państw omówią całą gamę problemów, poczynając od kwestii stosowania narodowych walut w handlu zagranicznym po niepokoje polityczne na Bliskim Wschodzie. Jak powiedział Arkadij Dworkowicz, główny doradca ekonomiczny prezydenta Rosji, uczestnicy spotkania zamierzają przygotować jednolite stanowisko na listopadowy szczyt krajów G20 we francuskim Cannes.

RPA została zaproszona do udziału w BRIC w grudniu zeszłego roku. Czwórka po raz pierwszy spotkała się na szczycie w Rosji w 2009 roku, w rok później – w Brazylii. Według amerykańskiego banku Goldman Sachs pięć gospodarek pod względem wielkości prześcignie w 2020 roku gospodarkę USA.

Na RPA, która ma 49 mln ludności, przypada jedna trzecia produktu krajowego brutto państw Afryki Subsaharyjskiej. Może ona zaoferować pozostałym członkom BRIC łatwiejszy dostęp do 1 miliarda konsumentów na tym kontynencie oraz do wielu surowców naturalnych, w tym ropy naftowej i platyny.

Jim O’Neill ekonomista Goldman Sachs, który w 2001 roku upowszechnił termin BRIC, kwestionuje racjonalność włączenia RPA do tego ugrupowania. PKB tego kraju w 2009 roku wyniosło 285 mld dolarów, stanowi zatem jedną czwartą gospodarki Roji i zaledwie 6 proc. gospodarki Chin. „Gospodarka RPA jest bardzo mała” – mówi O’Neill – „Nie ma żadnego uzasadnienia, aby potraktować RPA jako część ugrupowania BRIC. Co innego natomiast, jeśli RPA ma wystąpić, jako reprezentant kontynentu afrykańskiego”.