Merlin.pl, najstarszy polski e-sklep z książkami i multimediami znów szuka inwestora. To efekt braku zgody UOKiK na przejęcie sklepu przez Empik.
Anna Bogdańska, prezes Merlina, nie ujawnia, z jakimi firmami rozmawia. Mówi tylko, że są to inwestorzy, którzy byli zainteresowani Merlinem, nim w lipcu 2010 r. podpisano umowę z funduszem Empik Media & Fashion.
Po wielomiesięcznej analizie UOKiK nie zgodził się na fuzję, uznając, że transakcja mogłaby zagrozić konkurencji. – Cieszymy się, że w końcu urząd wydał decyzję, choć uważamy, że jest ona niesłuszna – mówi Anna Bogdańska. Według niej UOKiK ocenił rynek na podstawie niemiarodajnych dziś danych za 2009 r.
Dodaje, że rynek powinien podlegać koncentracji. – Tak kapitałochłonnej branży potrzebne jest wsparcie inwestycyjne, małe sklepy nie są w stanie rozwijać się same – twierdzi.
Analitycy podkreślają, że Empik potrzebuje finansowania, aby się rozwijać. Przychody spółki w 2011 r. wyniosły 111,4 mln zł. Wynik EBITDA (zysk przed potrąceniem amortyzacji) to 3 mln zł. Alternatywny plan rozwoju zakłada poszerzenie asortymentu (już wprowadzono do sprzedaży m.in. bieliznę i biżuterię) i zmniejszenie kosztów magazynowania.