Polska prezentacja rozmieszczona została na 800 metrach kwadratowych powierzchni wystawowej. Ma ona zachęcać do "kulinarnej podróży" po Polsce. Na stoiskach dziewięciu regionów, ministerstwa rolnictwa oraz Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych prezentuje się ponad 80 producentów żywności, w tym tradycyjnych polskich specjałów - oscypka, miodów i twarogów.
Przewodnim motywem wystawy jest jabłko; Polska jest europejskim liderem w produkcji tych owoców i koncentratu jabłkowego. Zaprezetowano. coraz bardziej popularne piwa, warzone w małych browarach.
Świeżo wypiekane rogale świętomarcińskie to specjał, który prezentuje na targach Wielkopolska.
Nie zabrakło również produktu, który bardziej znany jest za granicą niż na krajowym rynku: polskiej gęsi. Hodowcy w Polsce produkują rocznie ok. 20 tys. ton gęsiny, z czego w kraju pozostaje zaledwie 700 ton. Reszta trafia na eksport, a największym rynkiem zbytu są w tym przypadku Niemcy.
Goście targów mogą nie tylko spróbować naszych tradycyjnych potraw w polskiej restauracji, a także nauczyć się je przyrządzać; kurs gotowania poprowadzi na jednym ze stoisk znany kucharz Karol Okrasa. Organizatorzy prezentacji przygotowali również program artystyczny, w tym występy regionalnych zespołów folklorystycznych.
Resort rolnictwa przeznaczył na przygotowanie prezentacji Polski na targach "Zielony Tydzień" 2 mln złotych.
"Zdecydowaliśmy się przyjąć rolę kraju partnerskiego tegorocznych największych na świecie targów rolno-spożywczych także dlatego, by poprzez zaprezentowanie swej jakościowo dobrej żywności wzbudzić zainteresowanie Polską wśród Niemców i poprawić jej wizerunek" - powiedziała dziennikarzom Dorota Białczak z departamentu UE i współpracy międzynarodowej w resorcie rolnictwa.
Polska uczestniczy w targach "Zielony Tydzień" od 1986 r. Tegoroczne potrwają od 21 do 30 stycznia. Organizatorzy spodziewają się 400 tys. odwiedzających.