Ofertę dla małych firm niedługo przedstawi Polbank, rozwój w tym segmencie zapowiedziały już wcześniej m.in. Millennium, Kredyt Bank i Getin Noble Bank.
Marże kredytów korporacyjnych utrzymują się jednak wciąż na wyższym poziomie niż jeszcze przed kryzysem.
Eksperci nie spodziewają się, żeby w ciągu najbliższych kilku miesięcy ta sytuacja się zmieniła. – Mogą następować najwyżej niewielkie ruchy wynikające głównie z konkurencji między bankami – mówi Jacek Adamski, ekspert PKPP Lewiatan.
Obecnie przeciętna marża dla kredytów korporacyjnych, biorąc pod uwagę średnią z sektora MSP i dużych korporacji, wynosi ok. 2 proc., zdaniem ekspertów w poszczególnych bankach może spaść najwyżej o 0,5 pkt proc. Tymczasem jeszcze w 2008 r. marże wynosiły nawet 1 proc.
Tańsze kredyty zaproponują na pewno te banki, które dzisiaj mają dużo depozytów i zdecydowanie mniej kredytów, np. ING BSK, gdzie kredyty stanowią zaledwie 63 proc. depozytów – sporo poniżej średniej dla sektora, która przekracza 100 proc.
– Między innymi dzięki temu ING BSK mógł do tej pory oferować najlepsze warunki samorządom – mówi Kamil Stolarski z Espirito Santo Investment Bank.
Analitycy wciąż jednak nie wiedzą, kiedy firmy sięgną po pieniądze z banków. Z danych KNF wynika, że po III kw. 2010 r. portfel kredytów dla przedsiębiorstw nie tylko nie zwiększył się, ale nieznacznie skurczył.
– W minionym roku firmy odkładały inwestycje. Większość banków spodziewa się odbicia w roku obecnym, co stopniowo powinno przełożyć się również na większy popyt na kredyty ze strony przedsiębiorstw – mówi Michał Sobolewski z IDMSA.
Zdaniem Jacka Adamskiego nastąpi to w ciągu kilku miesięcy, na co wskazuje wyższy, niż zakładano, rozwój gospodarczy, ale przede wszystkim rosnące zainteresowanie pożyczkami ze strony dużych firm. – Korporacje już pod koniec roku zaczęły zaglądać do banków i pytać o kredyty – mówi Adamski.
Inni analitycy są bardziej powściągliwi. Ich zdaniem takie odbicie może nastąpić dopiero w drugiej połowie roku, a zainteresowanie firm kredytami inwestycyjnymi jest wciąż niewielkie.
Eksperci zauważają jednak, że spore zamieszanie na rynku może wywołać oferta dwóch graczy, którzy swoją ofertę kierują wyłącznie do przedsiębiorców. W przyszłym roku o klientów z tego sektora zawalczą Idea Bank i West LB.