Coraz więcej klientów bankowości elektronicznej zainteresowanych jest zakupem online raportów Biura Informacji Kredytowej. Liczba raportów pobieranych przez klientów bankowości elektronicznej rośnie z miesiąca na miesiąc
Jacek Komaracki, dyrektor zarządzający Pionem Bankowości Elektronicznej PKO BP słusznie podkreśla, że dzięki nowemu produktowi „... klienci zyskają szybki i łatwy dostęp do informacji o swojej historii kredytowej, niezależnie od miejsca zamieszkania. Dzięki zaproponowanym rozwiązaniom oszczędzają swój czas, w bezpieczny i błyskawiczny sposób uzyskując potrzebny dokument”.
– Raporty BIK „o sobie” online na razie dostępne są tylko dla klientów iPKO, Inteligo oraz Meritum Bank ICB S.A. To jednak tylko kwestia czasu, a również inne banki internetowe będą udostępniały tę usługę swoim klientom – twierdzi Joanna Charlińska odpowiedzialna w Biurze Informacji Kredytowej za współpracę z bankami w oferowaniu tych produktów.

Wystarczy kliknąć

Aby zamówić raport BIK wystarczy zalogować się do swojego konta bankowego i wybrać rodzaj raportu oraz jego wersję językową. Po weryfikacji i potwierdzeniu danych, na wskazany przez klienta numer telefonu komórkowego wysyłany jest SMS. Raport BIK klient będzie mógł odczytać już po wpisaniu hasła. Dzięki temu transakcja jest bezpieczna, a raport nie trafi w niepowołane ręce.
– Wygenerowanie raportu trwa zaledwie kilka minut – mówi Piotr Stan z Departamentu Bankowości Internetowej w Meritum Bank ICB S.A.
Raport w formie pliku PDF z pełną informacją o statusie danego klienta w BIK można zapisać w swoim komputerze i może on służyć jako dokument do rozmów z bankami.
– Pomysł okazał się trafiony – twierdzi Joanna Charlińska. Liczba raportów pobieranych przez klientów bankowości elektronicznej rośnie z miesiąca na miesiąc. W wypadku Inteligo jest to kilka tysięcy raportów miesięcznie. W Meritum Bank ICB klienci kupili już online kilkaset raportów. Korzystają z nich zarówno posiadacze produktów oszczędnościowych, jak i klienci zainteresowani produktami kredytowymi.
– Z naszych rozmów z klientami wynika, że część z nich generuje raport tuż przed decyzją o zaciągnięciu kredytu bankowego. Daje im to poczucie większej pewności w rozmowach z bankami, w których wnioskują o kredyt a także silniejszą pozycję w negocjacjach, szczególnie, gdy legitymują się dobrą historią spłat poprzednio zaciągniętych zobowiązań. Część klientów kupuje raport tylko po to, aby okresowo monitorować swój bieżący status w Biurze Informacji Kredytowej – mówi Piotr Stan.

Liczą się punkty

W ramach usługi udostępniane są następujące rodzaje płatnych raportów: Raport PLUS w wersji polskiej (27 zł) i angielskiej (36 zł), Raport PLUS z Informacją o Ocenie Punktowej w wersji polskiej (32 zł) oraz w wersji angielskiej (40 zł). Raporty te dostępne są w pakietach, w ramach których klient otrzymuje polską i angielską wersję językową. Klient może w raportach sprawdzić m.in. bieżący stan swoich zobowiązań kredytowych (z informacją o terminowości ich regulowania i z historią rachunków kredytowych), dane zawarte w umowach kredytowych, a także stan regulowania zobowiązań, których jest poręczycielem. Dowie się również, jaka instytucja przekazała dane do BIK.
Wśród klientów banków rośnie szczególnie zainteresowanie Raportami PLUS z Informacją o Ocenie Punktowej, zawierającymi oprócz historii kredytowej, także ocenę punktową klienta. Potwierdza to Piotr Stan z Meritum Bank ICB, w którym 41 proc. kupionych online raportów, to Raporty PLUS, natomiast aż 58 proc. – raporty PLUS z Informacją o Ocenie Punktowej. Pozostałą sprzedaż stanowią raporty w wersjach angielskich. Także w Inteligo największą popularnością cieszy się wersja Raportu PLUS z oceną punktową. Kupiło go 60 proc. klientów, którzy skorzystali z usługi zakupu raportu BIK online.
Podobnie wygląda sytuacja w wypadku raportów kupowanych osobiście przez klientów banków w Biurze Obsługi Klienta BIK. Jak twierdzi Jacek Durka, dyrektor BOK, sprzedaż Raportów z Informacją o Ocenie Punktowej systematycznie rośnie.
Klienci o pozytywnej historii kredytowej i wysokich ocenach punktowych, a więc terminowo obsługujący kredyty i wywiązujący się z zobowiązań wynikających z posiadania ROR i kart kredytowych, mogą bowiem liczyć na uprzywilejowane traktowanie w bankach, np. na niższą cenę kredytu i atrakcyjne oferty.
Jak twierdzi Joanna Charlińska z Biura Informacji Kredytowej, w europejskich biurach np. w niemieckiej Schufie raport z certyfikatem wiąże się dla jego posiadacza z konkretnymi korzyściami. Nie tylko niższą ceną kredytu, ale także preferencyjnym traktowaniem m. in. w firmach leasingowych, przy zakupie na kredyt mieszkania lub samochodu czy też zawieraniu umowy o pracę.
Miejmy nadzieję, że polscy kredytobiorcy będą niedługo mogli liczyć na tak wymierne korzyści, jak np. w Niemczech.



Ratunek w raporcie

Wiele wskazuje na to, że zainteresowanie klientów raportami z historią kredytową będzie coraz większe. Z badań przeprowadzonych przez BIK na próbie 400 klientów wynika bowiem, że ok. 92 proc. z nich zgłasza się do Biura Obsługi Klienta, aby wyjaśnić przyczyny odmowy udzielenia kredytu lub zweryfikować informacje udzielane przez bank lub pośrednika finansowego. Inne powody wizyt klientów w BOK to np. zweryfikowanie swoich danych przed złożeniem wniosku o kredyt w banku lub też sprawdzenie, czy dane zostały zaktualizowane, a także aby zapobiec kradzieży tożsamości lub przekonać się czy poręczony kredyt jest regulowany. Przyjeżdżają klienci z całej Polski.
Trzeba zaznaczyć, że informacje o danych osobowych przetwarzanych w zbiorze BIK, Biuro Obsługi Klienta udostępnia na pisemny wniosek kredytobiorcy, złożony osobiście lub przysłany pocztą. W pierwszym przypadku klient otrzymuje raport „od ręki”, w drugim – musi poczekać na dostarczenie dokumentu przez listonosza. Wynika z tego, jak dużym udogodnieniem dla klientów może być udostępnianie raportów BIK poprzez konta w bankach internetowych i internet.
Tym bardziej, że zainteresowanie tą formą świadczenia usług systematycznie rośnie. Wynika to chociażby z badania przeprowadzonego na zlecenie BIK przez Pentor Research International S.A. Okazało się, że aż 96 proc. ankietowanych chciałoby mieć dostęp do swojej historii kredytowej poprzez stronę internetową BIK lub bankowość elektroniczną.
– Staramy się sprostać tym oczekiwaniom – mówi Marek Urbaniak, zastępca dyrektora departamentu marketingu w Biurze Informacji Kredytowej.
Także banki wykazują duże zainteresowanie udostępnianiem raportów BIK online. Wiele wskazuje na to, że już niedługo klienci kolejnych banków będą mogli skorzystać z tej usługi.
Prosty dostęp do informacji
Marcin Mazurek
dyrektor Departamentu Rozwoju Biznesu w Inteligo Financial Services S.A.
Dzięki dostępności raportów online w Inteligo, wystarczy kliknąć, by otrzymać raport ze swoją historią kredytową bezpośrednio na osobiste internetowe konto bankowe.
Obserwujemy stały wzrost zainteresowania naszych klientów zakupem online raportów Biura Informacji Kredytowej. Wynika to głównie z tego, że nasi klienci należą do grupy tych konsumentów, którzy świadomie kształtują swoją historię kredytową oraz cenią szeroki i prosty dostęp do informacji i usług. Możliwość zakupu raportu BIK online jest odpowiedzią na ich potrzeby. Przytoczę tu jedną z wyrażonej na naszej stronie opinii: „Nareszcie można zobaczyć, jak widzą nas banki. Warto wydać te 30 parę złotych”. Przy obecnej dynamice pierwszy rok świadczenia usługi zamkniemy na poziomie kilkudziesięciu tysięcy transakcji. Spodziewamy się, że liczba pobieranych raportów BIK online będzie stale rosła. Raporty BIK zaspokajają bowiem bardzo ważną potrzebę naszych klientów, czyli potrzebę wiedzy o tym jak są postrzegani przez banki.