Jeszcze w tym roku rząd może zatwierdzić specustawę, która co najmniej o połowę skróci proces inwestycyjny m.in. w linie energetyczne - poinformowała PAP wiceminister gospodarki Joanna Strzelec-Łobodzińska. W listopadzie rząd może też zdecydować o zniżkach na prąd dla ubogich.

Chodzi o projekt ustawy o korytarzach przesyłowych dla inwestycji celu publicznego. "Zakończyliśmy pracę nad tym projektem, jest on już po uzgodnieniach międzyresortowych" - powiedziała Strzelec-Łobodzińska. "To będzie specustawa, jej założenia będą podobne do ustawy o zasadach inwestycji w zakresie dróg publicznych" - dodała.

Korytarz przesyłowy to droga przebiegu m.in. linii energetycznej objęta prawem inwestora do budowy i późniejszego dostępu do instalacji np. przy okazji modernizacji. "Projekt zakłada ułatwienia dla wszystkich inwestycji liniowych celu publicznego typu energia elektryczna, gaz, ciepło i wszystko inne, co się może zmieścić w takim korytarzu np. wodociągi czy linie telekomunikacyjne" - wymieniła wiceminister.

Dodała, że projekt zakłada duże uproszczenia administracyjne przy ustanawianiu takiego korytarza. "Jak najwięcej decyzji będzie zebranych w jednym akcie" - podkreśliła. Na wniosek przedsiębiorstwa energetycznego, o ustanowieniu korytarza będzie decydować starosta gminy lub wojewoda. "Do jego ustanowienia nie będzie wymagane umieszczenie w planie zagospodarowania przestrzennego ani decyzja lokalizacyjna" - powiedziała Strzelec-Łobodzińska.

Na rozpoczęcie inwestycji pozwoli samo ustanowienie korytarza przesyłowego

"Z chwilą ustanowienia takiego korytarza wszystkie tereny, przez które będzie on przebiegał, zostaną z mocy prawa obciążone służebnością przesyłu (czyli zobowiązaniem właściciela działki do udostępnienia inwestorowi terenu do budowy i modernizacji - PAP), a nie wywłaszczeniem" - zaznaczyła. Dodała, że właściciel gruntu otrzyma za to odszkodowanie.

"Będą dwie drogi ustalenia tego odszkodowania: jedna bardzo szybka w postaci ryczałtu ustalanej rekompensaty, która będzie opisana w ustawie. Jeżeli natomiast właściciel nie będzie zadowolony z tej rekompensaty, to będzie mógł ustalać opłatę z inwestorem bądź sądownie, jeśli nie dojdzie do porozumienia" - dodała. Zwróciła jednocześnie uwagę, że te ustalenia nie będą wstrzymywać inwestycji.

Na rozpoczęcie inwestycji pozwoli samo ustanowienie korytarza przesyłowego, co zgodnie z projektowaną ustawą może trwać tylko 3 miesiące. Jak poinformowała Strzelec-Łobodzińska, obecnie procedury administracyjne przed rozpoczęciem inwestycji mogą trwać ok. 56 miesięcy. Ponadto niektóre sprawy sądowe związane z własnością gruntów, które blokują inwestycje elektroenergetyczne, trwają nawet kilka lat.



629 tys. rodzin uprawnionych do otrzymywania świadczeń z pomocy społecznej, będzie mogło korzystać z 30-proc. zniżki na energię elektryczną

W listopadzie może też trafić pod obrady rządu projekt ustawy o tzw. wrażliwych odbiorcach energii elektrycznej. 629 tys. rodzin uprawnionych do otrzymywania świadczeń z pomocy społecznej, będzie mogło korzystać z 30-proc. zniżki na energię elektryczną - zakłada projekt.

Według projektu MG ulga dotyczyłaby określonego limitu energii elektrycznej, który zależałby z kolei od wielkości gospodarstwa domowego. Osoby samotne miałyby prawo do bonifikaty na 900-1000 kWh rocznie, rodziny 2-4-osobowe - na 1250 kWh, a rodziny składające się z więcej niż 4 osób mogłyby mieć 30 proc. zniżki na 1,5 tys. kWh w roku. Przeciętne polskie gospodarstwo domowe zużywa ok. 1500 kWh rocznie.

Żeby skorzystać ze zniżki na prąd, odbiorcy będą musieli przedstawić przedsiębiorstwu energetycznemu m.in. kopię decyzji o przyznaniu zasiłku (stałym lub okresowym) oraz oświadczenie o liczbie osób w rodzinie. Udzielane zniżki mają być rekompensowane przedsiębiorstwom energetycznych dotacjami.