Brytyjski koncern BP postanowił sprzedać cztery pola naftowe w Zatoce Meksykańskiej dla japońskiej firmy Marubeni w ramach wyprzedaży aktywów w celu sfinansowania kosztów wielkiego wycieku ropy naftowej.

Transakcja, którą musi jeszcze zatwierdzić regulator rynku, powinna zapewnić spółce około 650 mln dolarów – podał serwis BBC. BP jest trakcie pozbywania się swoich aktywów, aby zebrać 30 miliardów dolarów na pokrycie kosztów likwidacji gigantycznej plamy ropy oraz na wypłatę odszkodowań.

W zeszłym tygodniu brytyjska spółka zapowiedziała sprzedaż swoich operacji w Wietnamie i Wenezueli za 1,8 mld dolarów.

BP przejęło cztery pola naftowe przed niespełna rokiem. Kupiło je od firmy Devon Energy razem z innymi aktywami w Zatoce Meksykańskiej, Brazylii i w Azerbejdżanie. Z komunikatu koncernu wynika, że nie zamierza się on jednak pozbywać pozostałych interesów w rejonie Zatoki, gdzie nadal pozostanie największym producentem ropy naftowej i gazu.

Na platformie Deepwater Horizon, dzierżawionej przez BP, doszło do eksplozji 20 kwietnia. Zginęło 11 robotników, a do wód Zatoki wyciekło 4,9 mln baryłek ropy. Szyb został ostatecznie zablokowany w pięć miesięcy po katastrofie: 19 września

Wypłacone do tej pory odszkodowania dla osób indywidualnych i firm sięgnęły już kwoty 11,2 mld dolarów.