Prawdopodobnie we wtorek rząd zatwierdzi porozumienie z Rosją ws. zwiększenia dostaw gazu do Polski - zapowiedział wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak. Następnie porozumienie zostanie podpisane z rządem rosyjskim - dodał.

Chodzi o międzyrządowe porozumienie z Rosją ws. zwiększenia dostaw gazu o ok. 2 mld m sześc. rocznie; jego projekt został wynegocjowany w niedzielę w Moskwie. "Wszystko jest na dobrej drodze, gaz do Polski dociera" - zapewnił w środę Pawlak w TVN24.

"Prawdopodobnie we wtorek na Radzie Ministrów zatwierdzimy to (projekt porozumienia z Rosją - PAP) i w następnym tygodniu, przy najbliższej okazji, z partnerami rosyjskimi podpiszemy" - zapowiedział.

Dodał, że w poniedziałek weźmie udział w "tygodniu energetycznym" w Moskwie i będzie miał okazję porozmawiać z rosyjskim ministrem energetyki Siergiejem Szmatko. Pawlak chce podziękować Rosjanom za "dużą cierpliwość i otwartość, bo zmienialiśmy różne parametry i udało nam się znaleźć najbardziej optymalną konstrukcję".

Dodatkowe dostawy gazu rządy Polski i Rosji negocjują już od ub.r., ponieważ na początku 2009 r. surowiec do Polski przestał przesyłać rosyjsko-ukraiński pośrednik RosUkrEnergo. Na początku roku, gdy międzyrządowe porozumienie z Rosją ws. zwiększenia dostaw było już wynegocjowane, KE zgłosiła uwagi związane z operatorem polskiego odcinka gazociągu jamalskiego, który transportuje rosyjski gaz przez Polskę do Niemiec. W efekcie Polska wstrzymała podpisanie dokumentu.

Pawlak pytany o akceptację Komisji Europejskiej dla porozumienia, przypomniał, że przedstawiciele KE uczestniczyli w rozmowach z Rosją "i to po naszej stronie". Zapewnił, że samo podpisanie porozumienia nie ma już takiego znaczenia, bo od strony politycznej i technicznej "sprawy zostały przesądzone".

"Najważniejsze, że dostawy gazu w najbliższych 10 latach są niezagrożone. Mamy pewność, że dla konsumentów, mieszkańców Polski, jak i dla przemysłu, w szczególności chemicznego, gazu nie zabraknie" - dodał.

"Jest otwartość, i ze strony polskiej, i ze strony rosyjskiej, żeby to zakończyć najszybciej jak to możliwe. Spółki podpisują teraz umowę, bo dzisiaj Urząd Regulacji Energetyki wydał opinię, że wszystko jest w porządku" - powiedział.

Chodzi o umowę, na podstawie której Gaz-System będzie zarządzał polskim odcinkiem gazociągu jamalskiego. W środę jej projekt pozytywnie zaopiniował Urząd Regulacji Energetyki, który oceniał dokument pod kątem zgodności z prawem krajowym i unijnym. Do tej pory operatorem rury był należący głównie do PGNiG i Gazpromu - EuRoPol Gaz, natomiast Unia Europejska wymaga, by operatorzy gazociągów tranzytowych byli niezależni i zapewniali dostęp stron trzecich do usług przesyłu.