Zwiększenie wpływów z eksportu polskiego rolnictwa w 2010 roku zapowiedział w Poznaniu Minister Rolnictwa Marek Sawicki otwierając w sobotę XXIV Krajową Wystawę Zwierząt Hodowlanych. Uroczystość zakłóciła pikieta hodowców ryb.

Minister Sawicki zapowiedział, że w tym roku nastąpi wzrost wpływów z eksportu polskiej żywności w porównaniu z rokiem poprzednim.

"W ubiegłym roku było to 12 miliardów Euro, w tym roku wyniki będą lepsze, bo w pierwszym półroczu odnotowaliśmy ponad 27 procentowy wzrost wpływów z eksportu" - mówił minister.

Jak wyjaśnił, większe wpływy z eksportu będą wynikiem lepszych cen uzyskiwanych przez eksporterów, a nie zwiększenia ilości sprzedaży.

Na poznańskiej wystawie do niedzieli oglądać można ok. 1,3 tys. zwierząt. Najlepsze okazy koni, bydła ras mięsnych i mlecznych, trzody chlewnej, owiec, kóz, kaczek i kur, strusi i zwierząt futerkowych prezentuje 400 polskich hodowców. Są też m.in. ryby, raki, żaby, żubronie, jelenie hodowlane, gołębie oraz pszczoły.

Są także okazy polskich ras zachowawczych. W jednym z pawilonów zobaczyć można ok. 130 zwierząt oraz ok. 30 stadek drobiu, będących przedstawicielami kilkudziesięciu ras, odmian i rodów zwierząt objętych programami ochrony.

ARIMR wypowiedziała umowy 70 hodowcom, którzy nie złożyli raportów z działalności

Na uroczystość otwarcia targów przyszła grupa hodowców ryb, którzy czują się poszkodowani przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Rozwinęli transparenty, na których widniały m.in. napisy: "Panie ministrze, Polski nie stać na wypłatę odszkodowań". Protestowali przeciw temu, że Agencja zerwała z nimi umowy realizowane w ramach europejskiego programu operacyjnego Ryby na lata 2007-2013, który miał spowodować mniejszą intensywność hodowli ryb.

ARIMR wypowiedziała umowy 70 hodowcom, którzy nie złożyli raportów z działalności. Łącznie w kraju podpisano ponad 200 takich umów. "Nie mogliśmy wypełnić formalności, gdyż na stronie agencji nie było odpowiednich druków do wypełnienia. Z ponad 200 hodowców aż z 70 zerwano umowy, to nie może być nasz błąd tylko celowe działanie agencji" - powiedział PAP Marek Hofman, hodowca ryb z lubuskiego.

Sawicki zapowiedział kontrolę w tej sprawie w ARiMR oraz spotkanie z przedstawicielami środowisk hodowców ryb w najbliższy piątek, w ministerstwie rolnictwa.

"Jeżeli zarzuty rolników okażą się, słuszne to podejmiemy ogólną decyzję w tej sprawie, a dla pozostałych, którzy nie mają racji i nie są zadowoleni z tych decyzji pozostaje droga sądowa" - powiedział minister podczas konferencji prasowej.

Tegorocznej edycji wystawy towarzyszy Salon Produktu Regionalnego i Tradycyjnego, zorganizowany przy współpracy MTP i Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego.