Zarząd GENERAL MOTORS obiecuje pracownikom podwyżki płac i utrzymanie wysokiego zatrudnienia.
Utrzymanie pracy w zakładzie w Gliwicach na trzy zmiany do końca 2014 roku i gwarancja zdolności produkcyjnych na poziomie 208 tys. aut rocznie – to najważniejsze punkty „Planu dla przyszłości” dla pracowników gliwickiej fabryki Opla.
Dokument uzgodniony i podpisany na początku września przez zarząd General Motors i reprezentację pracowników koncernu ujawnili wczoraj przedstawiciele gliwickiej „Solidarności”.
Co na to przedstawiciele fabryki? – To wszystko prawda – potwierdza Przemysław Byszewski, rzecznik prasowy GM Poland.

Na razie to tylko plan

Ale eksperci studzą entuzjazm pracowników. – Bardzo chciałbym, żeby fabryka w Gliwicach produkowała tyle samochodów, ale obawiam się, że nie tylko w tym, ale też w przyszłym roku to się nie uda – uważa Rafał Orłowski z firmy doradczej AutomotiveSuppliers.pl.
Według niego dobrym wynikiem dla gliwickiej fabryki w tym roku będzie przekroczenie 160 tys. egzemplarzy (w ubiegłym było to niespełna 100 tys.). Także Byszewski zaznacza, że wielkość produkcji na poziomie 208 tys. sztuk wcale nie oznacza, że tyle samochodów będzie wyjeżdżać z fabryki, lecz określa jedynie nominalny poziom produkcji. – Ostateczna liczba wyprodukowanych w naszym zakładzie samochodów uzależniona będzie od koniunktury na zachodnich rynkach – dodaje Byszewski.
A na razie auta nie tylko Opla, ale też innych czołowych marek notują dwucyfrowe spadki na zachodnioeuropejskich rynkach. Niezależnie od tego – zdaniem pracowników – ten plan daje jednak fabryce stabilizację.
– Niezwykle istotne jest także to, że plan zapowiada ulokowanie w naszym zakładzie produkcji następnej, czyli piątej generacji Astry – mówi Mariusz Król, szef „Solidarności” w gliwickim Oplu. Obietnica ta jest uzależniona od konkurencyjności fabryki.

Zysk także dla pracowników

Dlatego ważnym elementem planu mają być ustalone warunki wzrostu wynagrodzeń do 2014 r. Byszewski odmawia jednak podania szczegółów. Przedstawiciele załogi zapewniają, że ta część porozumienia jest satysfakcjonująca. Gwarantuje m.in. coroczny wzrost funduszu płac o wskaźnik wzrostu wynagrodzeń w województwie śląskim. – Przy tym brany ma być pod uwagę poziom zarobków w przemyśle, który jest wyższy od ogólnego – zaznacza Mariusz Król. Przedstawiciel załogi dodaje, że po raz pierwszy w historii całego GM wprowadzono też udział pracowników w zyskach firmy. Zakłada on, że w 2014 roku do podziału między zatrudnionych w Oplu będzie 3,75 proc. zysków. Natomiast rok później wartość ta wzrośnie do 7,5 proc. Amerykański właściciel zakłada, że Opel przyniesie pierwsze zyski w 2012 r.
Ważne!
Pracownicy zakładów Opla będą mieli udział w zyskach. W 2014 roku do podziału między zatrudnionych w Oplu będzie 3,75 proc. zysków