Inflacja osiągnęła w lipcu tegoroczne minimum i od sierpnia będzie rosnąć, wynika z wtorkowej wypowiedzi prezesa Narodowego Banku Polskiego (NBP) Marka Belki. W jego ocenie, w tym roku może przekroczyć 2,5-proc. cel NBP.



"Według wielu komentatorów, w lipcu roczny wskaźnik CPI osiągnął minimum i większość ośrodków prognostycznych, także naszych, przewiduje, że roczna stopa inflacji będzie rosnąć - to wynika z efektu bazy. Trudno mi powiedzieć, czy już w sierpniu zanotujemy wzrost wskaźnika, ale według wszystkich przewidywań ta stopa powinna rosnąć. Nie wykluczamy, że w 2010 r. przekroczy 2,5%" - powiedział Belka podczas konferencji prasowej po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej (RPP).

Prezes NBP nie oczekuje jednocześnie, aby silnym impulsem proinflacyjnym była podwyżka stawek podatku VAT (o 1 pkt proc.) od początku 2011 r. "Spodziewam się, że ceny w styczniu 2011 r. wzrosną jednorazowo o ok. 0,3%" - oszacował Belka. Główny Urząd Statystyczny poinformował, że inflacja w lipcu ukształtowała się na poziomie 2,0% r/r wobec 2,3% miesiąc wcześniej.