Ceny mieszkań w kolejnych miesiącach będą stabilne - wynika z lipcowego raportu NBP o stabilności systemu finansowego. Zdaniem autorów raportu, liczba mieszkań, których budowę rozpoczęto w 2010 r. nie będzie niższa niż w 2009 r.

"W kolejnych miesiącach 2010 r. można oczekiwać stabilizacji cen mieszkań. Na wzrost popytu na rynku mieszkaniowym w najbliższych kwartałach będzie oddziaływać brak dalszego zaostrzania polityki kredytowej banków oraz obserwowany przez banki wzrost popytu na kredyty mieszkaniowe" - napisano w raporcie.

"Negatywny wpływ na wzrost popytu na rynku mieszkaniowym może mieć wejście w życie uchwalonej przez KNF Rekomendacji T" - dodano.

Coraz mniej pozwoleń na budowę

Zdaniem autorów raportu, mimo spadku - w ujęciu rocznym - liczby pozwoleń na budowę mieszkań w okresie I-V 2010 r., liczba mieszkań, których budowa rozpocznie się w 2010 r., nie będzie niższa niż w 2009 r.

"Spadek liczby pozwoleń na budowę najprawdopodobniej nie będzie oznaczać spadku liczby mieszkań, których budowa zostanie rozpoczęta w 2010 r. Deweloperzy posiadają bowiem dużą liczbę projektów z pozwoleniami na budowę uzyskanymi we wcześniejszych okresach, które mogą wprowadzać do realizacji (w 2009 r. deweloperzy uzyskali o 19,1 tys. pozwoleń na budowę mieszkań więcej niż wynosiła liczba rozpoczętych w tym okresie budów)" - napisano.

Z raportu wynika, że w pierwszych pięciu miesiącach 2010 r. spadła liczba pozwoleń na budowę mieszkań uzyskanych przez deweloperów o 14,8 proc. w porównaniu z pierwszymi pięcioma miesiącami 2009 r.