Rosną wydatki reklamowe w internecie i w telewizjach. Trend się utrzyma – zapowiadają analitycy.
Łukasz Wachełko, analityk spółek mediowych Deutsche Banku, szacuje, że w II kwartale na rynku reklamy najwięcej zyskał internet. Reklamodawcy wyraźnie zwiększyli nakłady. O kilka procent skoczyły też wydatki na spoty w telewizjach.
– To potwierdzenie trendu. Najszybciej rosnąć będą nakłady reklamowe w tych segmentach rynku – mówi.

Sieć znowu w cenie

Pod koniec drugiego półrocza tempo wzrostu budżetów, które firmy kierują do sieci, według Łukasza Wachełko może wrócić do ponad 20 proc. Filip Hołowczyc, dyrektor zarządzający Zed Digital, internetowego działu ZenithOptimedia, twierdzi, że w tym roku wielu marketerów w firmach znowu zacznie zwiększać wydatki na promocje swoich marek w tym medium.
– Można oczekiwać, że w drugiej połowie roku internet powróci na falę wzrostową, a w 2011 r. zaobserwujemy dynamikę wzrostu niewiele mniejszą niż przed kryzysem, czyli około 20 – 25 proc. – twierdzi.
Trend przenoszenia budżetów reklamowych przez firmy do mediów cyfrowych stale się pogłębia. Przyczyn jest kilka. Jarosław Roszkowski, ekspert CAM Media, przypomina, że w kryzysie firmy nie chcą ryzykować, więc wybierają głównie sprawdzone sposoby reklamy.
– Telewizja daje pewność, że dotrze się z komunikatem do jak największej liczby ludzi po relatywnie niskich cenach. Internet przyciąga zasięgiem i niskimi kosztami, ale i innowacjami pozwalającymi na przykład na dokładne zmierzenie efektów kampanii – mówi Jarosław Roszkowski.



Efektywność to słowo klucz na rynku reklamowych w ubiegłym roku. To na nią stawiali marketerzy, zanim zdecydowali się podpisać kontrakt reklamowy. Szefowie największych agencji są przekonani, że tak pozostanie.
– Klienci są coraz bardziej świadomi możliwości internetu. Gdy dzisiaj klient chce sprawdzić efekty kampanii, nie czeka, aż przyniosę mu jej wyniki. Po prostu dzwoni i pyta o link do Google Analitycs, by mógł sprawdzić to samemu – mówi właściciel jednej z agencji interaktywnych.

Zmiany w domach mediowych

Gracze na rynku mediowym próbują więc sięgać po pieniądze kierowane do internetu. Wydawcy prasy tworzą serwisy internetowe, by wzmacniać swoją pozycję w sieci. Robią to z dobrym skutkiem. Wśród dwudziestu najbardziej popularnych witryn Megapanelu są serwisy należące do takich wydawców jak Agora, Polskapresse, INFOR PL, Axel Springer Polska i Bauer.
Zmianę zauważyły też żyjące z prowizji domy mediowe i agencje reklamowe. Izabela Albrychiewicz, dyrektor zarządzająca MEC, największego domu mediowego na polskim rynku, przez który przechodzą rocznie budżety o wartości 2 mld zł, podkreśla, że klienci coraz częściej pytają o ofertę mediów cyfrowych. W lipcu przeprowadziła więc reorganizację w MEC Interaction, dziale zajmującym się marketingiem cyfrowym, tworząc cztery nowe grupy klienckie i komórkę kreatywną.
Przejście reklamodawców w kierunku cyfrowych mediów zapowiada w ciągu najbliższych czterech lat firma konsultingowa PricewaterhouseCoopers. Według jej analityków reklamodawcy najszybciej będą zwiększać w tym czasie nakłady na telewizję, internet i reklamę w komórkach. Beneficjentami tego trendu będą też wydawcy prasy, którzy rozwijają swoje strony internetowe.